Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

30. Międzynarodowy Półmaraton Signify. Stoją za nim Helena i Henryk Paskalowie. A wspierają ich...

Martin Nowak
Martin Nowak
To było spotkanie z tych bardziej kameralnych, podczas którego dowiedzieliśmy się kto oprócz państwa Heleny i Henryka odpowiadał za organizację jubileuszowego, 30. Międzynarodowego Półmaratonu Signify Piła

Helena i Henryk Paskalowie - to oni są głównymi motorami napędzającymi Półmaraton Signify. Ich pasję, zaangażowanie i miłość do biegania widać gołym okiem. Być może to dlatego właśnie nie brakuje osób, firm i organizacji które chcą wspierać ich w tych działaniach.

W ubiegłym roku półmaraton nie mógł się odbyć ze względu na epidemię koronawirusa. W tym roku, jego organizacja również stała pod znakiem zapytania, ale ostatecznie - w niedzielę 5 września - do mety dobiegło aż 1051 osób.

- Nasza ,,branża biegowa" bardzo przeżywała lockdown, ale powoli zaczynamy biegać. Rozruszamy Piłę i całą Polskę - podczas uroczystego spotkania podsumowującego półmaraton, które odbyło się w niedzielny wieczór w hotelu Gromada, powiedział Henryk Paskal.

Dyrektor Międzynarodowego Półmaratonu Signify w pierwszej kolejności podziękował sponsorom. Tymi głównymi w tym roku zostały takie firmy jak: Signify, Enea i Asics. Podziękowania skierował również do wolontariuszy, samorządowców, polityków, pilskich policjantów, mediów, medyków i wszystkich tych, którzy mieli swój udział w organizacji biegu.

- Na sam koniec dziękuję mojej żonie, która bez przerwy mnie wspiera. Bez niej nie dałbym sobie rady.

Nieocenione zasługi żony pana Henryka - pani Heleny docenili również zaproszeni goście.

- Kupuję Was w duopaku. Potraficie pięknie razem funkcjonować, bo kiedy jedno słabnie, drugie natychmiast rusza ze wsparciem. Poza tym, macie wielu przyjaciół, którzy wiernie Was wspierają. Wszyscy zamierzamy robić to dalej - powiedziała Beata Dudzińska, wiceprezydent Piły.

Dużą niespodzianką było wystąpienie przedstawicieli firmy Signify, którzy dla wszystkich uczestników spotkania przygotowali kwiaty i upominki. Wcześniej jednak, głos zabrał nowy dyrektor zarządzający pilskimi fabrykami Nikodem Maciejewski.

- Nie jestem rodowitym pilaninem, jak pisały niektóre pilskie media. Pochodzę z Ujścia, ale obecnie mieszkam w Pile - zdementował Nikodem Maciejewski ciesząc się, że pobiegł w jubileuszowej 30. edycji Półmaratonu Signify i ukończył bieg. Od biegania - jak zdradził - woli jednak inny sport.

- Moją miłością jest koszykówka.

Nikodem Maciejewski do Piły wraz ze swoją rodziną wrócił jakiś miesiąc temu z Chin, gdzie mieszkał przez ostatnie cztery lata. Tam również działał w strukturach i na rzecz firmy Signify.

Każdy kto ukończył bieg otrzymał pamiątkowy medal z wizerunkiem Jana Białka. To wybitny w przeszłości biegacz, specjalizujący się w półmaratonie i maratonie. Jan Białk oprócz wielu wygranych biegów ulicznych, zwyciężał dwukrotnie w „Pilskiej piętnastce” (1996 r. i 1998 r.) oraz w pierwszej edycji półmaratonu w Pile w 2000 roku.

- Jestem bardzo wzruszony, bo wczoraj miałem urodziny i to jest najlepszy prezent, jaki mogłem otrzymać - powiedział Jan Białk.

Warto dodać, że tradycja polegająca na umieszczaniu na medalu czołowych polskich maratończyków trwa od 2006 roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najlepsze atrakcje Krakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto