Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 22 sierpnia. Do 73-latki z Tarnowskich Gór zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako jej najstarszy siostrzeniec.
Kobieta zorientowała się, że to oszust, ale kontynuowała rozmowę. Zapytała czy rozmówca ma na imię Janusz. Mężczyzna potwierdził. Następnie przekazał, że miał wypadek i potrzebuje 25 tysięcy złotych. Kobieta mówiła, że nie ma takiej kwoty. Oszust nalegał.
W tym czasie 73-latka zadzwoniła z telefonu komórkowego na policję. Następnie umówiła się z rozmówcą na Placu Wolności w Tarnowskich Górach.
Na miejscu podszedł do niej mężczyzna, który poinformował, że "Janusz" nie mógł przyjść. Wtedy do akcji wkroczyła policja, która zatrzymała oszusta.
To 34-letni mieszkaniec Jaworzna. Za popełnione przestępstwo w więzieniu może spędzić nawet 8 lat. Sprawa ma charakter rozwojowy.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?