Policjanci patrolujący ulice Traugutta w Boruszowicach zauważyli matiza, który jechał "wężykiem". Policjanci zatrzymali pojazd, którym kierował 33-letni tarnogórzanin. Okazało się, że jest kompletnie pijany. Badanie na alkomacie wykazało u niego ponad dwa promile alkoholu. Nigdy też nie posiadał prawa jazdy.
Aby uniknąć odpowiedzialności, nieodpowiedzialny kierowca usiłował wręczyć stróżom prawa 100 złotych łapówki. Pouczony, że popełnia kolejne przestępstwo, nadal chciał się "jakoś dogadać”. Prosił, aby policjanci zapomnieli o sprawie i puścili go wolno. W efekcie nietrzeźwy kierujący noc spędził w policyjnym areszcie. Mężczyzna odpowie teraz nie tylko za jazdę „na podwójnym gazie”, ale także za próbę przekupienia policjantów. Konsekwencją jego czynów może być nawet 10-letni pobyt w więzieniu.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?