Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Eurowybory 2014: Głos widmo w Krupskim Młynie

Tomasz Klyta
To właśnie tutacj jeden z naszych czytelników znalazł głos widmo
To właśnie tutacj jeden z naszych czytelników znalazł głos widmo screen pe2014.pkw.gov.pl
W ostatni wtorek opublikowaliśmy na naszym portalu powiatowe wyniki eurowyborów 2014. Jak słusznie zauważył jeden z naszych czytelników, w jednej z gmin oddano o jeden głos więcej, niż wydano kart do głosowania. Co się stało z głosem widmo w Krupskim Młynie?

Naszą wtorkową publikację oparliśmy o dane pochodzące ze strony internetowej Państwowej Komisji Wyborczej. Zamieściliśmy tam m.in. zdjęcie, przedstawiajace frekwencję wyborczą w każdej z gmin naszego powiatu. Jeden z naszych czytelników zauważył coś ciekawego: zgodnie z danym opublikowanym przez PKW, w Krupskim Młynie oddano o jeden głos więcej, niż wydano kart do głosowania.

Sprawdziliśmy szczegóły dotyczące Eurowyborów 2014 w gminie Krupski Młyn na stronie internetowej PKW. Jak się okazało, "głos widmo" oddano w obwodzie nr 1, który mieścił się w sali posiedzeń Rady Gminy. Przeczytaliśmy w protokole komisji wyborczej, że spośród 829 uprawionych do głosowania w tym obwodzie, 203 zdecydowało się zagłosować. Nieco niżej, w tym samym protokole znajduje się informacja, że z urny wyciągnięto 204 karty do głosowania. Jak to możliwe?

Spróbowaliśmy wyjaśnić sprawę w katowickiej Delegaturze Państwowej Komisji Wyborczej. Wojciech Litewka, dyrektor delegatury, znalazł notatkę służbową z obwodu nr 1 w Krupskim Młynie. - Z notatki wynika, że jedną z kart do głosowania wydano osobie nieuprawnionej. Był to błąd członka komisji wyborczej. Został z niej usunięty jak tylko sprawa wyszła na jaw - wytłumaczył.

Wszystkie osoby, które idą do urn, mają obowiązek podpisać się na spisie wyborczym podczas odbierania karty do głosowania. - Być może błąd polegał na tym, że osoba, która pobrała kartę do głosowania, nie złożyła podpisu. Nie wiemy jak było dokładnie - powiedział Wojciech Litewka.

Nie wiadomo co się stało z "głosem widmo" w Krupskim Młynie. Być może nieznacznie polepszył wynik wyborczy jednej z partii, lub znalazł się wśród 10 głosów nieważnych głosów w obwodzie nr 1. - Trudno powiedzieć, czy ta sytuacja mogła mieć jakikolwiek wpływ na wynik wyborów. Mogibyśmy długo dyskutować czy to był tylko jeden głos, czy aż jeden - podsumował dyrektor Litewka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnowskiegory.naszemiasto.pl Nasze Miasto