Wszystkie urzędy zobowiązane są do regularnego przeprowadzania ćwiczeń przeciwpożarowych, które powinny odbywać się co 2 lata. Starostwo w Tarnowskich Górach podzieliło ćwiczenia na trzy dni - każdego dnia kolejny budynek należący do urzędu. 20 maja ćwiczono ewakuację w budynku na ul. Karłuszowiec, w środę w budynku na ul. Sienkiewicza a dziś ćwiczyli pracownicy placówki położonej na ul. Mickiewicza.
W akcji ewakuacyjnej brali udział strażacy z Powiatowej Straży Pożarnej w Tarnowskich Górach. W budynku na ul. Karłuszowiec, poza standardową procedurą opuszczania budynku, przećwiczono m.in. ewakuację pracownika uwięzionego na 2 piętrze.
- Generalnie wszystko wyszło dobrze. Pracownicy zachowywali się tak jak powinni. Został właściwie jeden element, który powinien zostać dopracowany w razie alarmu pożarowego. Kiedy przyjechali strażacy, od razu pytali o liczbę osób, która była w budynku i liczbę osób, która go opuściła. Na to nie byliśmy przygotowani. Ustaliliśmy, że za takie kwestie będą odpowiadać naczelnicy i kierownicy konkretnych komórek. Powinni oni wiedzieć co się dzieje z podwładnymi i petentami a następnie przekazywać te informacje do osób koordynujących ewakuację - wytłumaczył Janusz Bentkowski, kierownik Biura Bezpieczeństwa Starostwa Powiatowego w Tarnowskich Górach.
Alarm pożarowy w starostwie tym razem był wcześniej zapowiedziany. Kolejne mają być niespodzianką dla pracowników.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?