Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Siatkarki Gwiazdy Tarnowskie Góry przegrały w III lidze z Mysłowicami

Stanisław Wawszczak
Gwiazda Tarnowskie Góry - Silesia Volley MOSiR Mysłowice
Gwiazda Tarnowskie Góry - Silesia Volley MOSiR Mysłowice Stanisław Wawszczak
Siatkarki Gwiazdy Tarnowskie Góry przegrały na własnej sali z Silesią Volley MOSiR Mysłowice 1:3 w meczu IX kolejki rozgrywek o mistrzostwo III ligi kobiet. Mysłowiczanki to lider tych rozgrywek.

Siatkarki Gwiazdy Tarnowskie góry tym razem w weekend rozegrały mecz na sali przy Zespole Szkół w tarnogórskich Reptach Ślaskich. Silesia Volley MOSiR Mysłowice to aktualny lider rozgrywek i mistrz Śląska, więc przyjechał do Rept w roli faworyta. Siatkarki Gwiazdy Tarnowskie Góry dobrze rozpoczęły tegoroczne rozgrywki i nie zamierzały łatwo sprzedać skóry.

Siatkarki Gwiazdy Tarnowskie Góry grały z Silesia Volley MOSiR Mysłowice - relacja

W pierwszym secie do stanu 11:11 trwała na parkiecie wyrównana walka, potem mysłowiczanki przyśpieszyły, poprawiły odbiór i dość szybko doprowadziły do wygranej. Drugi set rozpoczął się od sensacyjnego prowadzenia siatkarek Gwiazdy Tarnowskie Góry 6:0. Przeciwniczki Gwiazdy nie potrafiły poradzić sobie z odbiorem i pomimo mobilizujących uwag trenera Alana Poloka, nie zdołały w trakcie dalszej gry odrobić strat. Przy stanie 24:13 nasz zespół przestał grać. Mysłowiczanki obroniły trzy setbole i dopiero autowy atak przeciwniczek dał zwycięski punkt.

W trzecim secie znowu siatkarki Gwiazdy Tarnowskie Góry zaczęły od prowadzenia 2:0, potem jednak Silesia zdobyła siedem punktów pod rząd i niezagrożona zdążała do zakończenia tego seta. Czwarty set miał dwa oblicza. Początek należał do przyjezdnych, które szybko osiągnęły kilkupunktową przewagę. W Gwieździe Tarnowskie Góry zawodziło przyjęcie, co skutkowało złym rozegraniem, podania do atakujących były niedokładne, brakowało asekuracji przy bloku.

Jednak w połowie seta przeciwniczki wyraźnie spuściły z tonu. Nasze wyrównały na 13:13, potem wyszły na prowadzenie 14:13 i od tej chwili trwała zacięta walka punkt za punkt. Prowadzimy 17:15, potem 19:16. Trenerzy naprzemiennie brali czas starając się uspokoić grę swoich drużyn. Przy stanie 20:20 błąd serwisowy Sylwii Lniany zapoczątkował serię błędów naszych siatkarek, a na dodatek przeciwniczki odzyskały skuteczność. Ich mocne zagrywki i ataki oraz desperacje obrony tarnogórzanek sprawiły, że kibice obejrzeli emocjonującą końcówkę. Obroniliśmy pierwszego meczbola, ale drugi zakończony autowym blokiem zakończył pojedynek Gwiazdy i Silesii.

Gwiazda Tarnowskie Góry - Silesia Volley MOSiR Mysłwice. Opinie po meczu

- Trudno, myślę że pokazałyśmy dobrą siatkówkę. Miałyśmy kłopot z przyjęciem, więc rozgrywająca tak naprawdę nie miała z czego wystawiać. Silesia to mocna drużyna i liczyłyśmy się z przegraną. Jesteśmy na piątym miejscu w tabeli, naszym celem jest awans do półfinałów - mówi Magdalena Bałdyga, kapitan Gwiazdy.

Po meczu zapytaliśmy też o komentarz Małgorzatę Kozubek, rozgrywającą Gwiazdy, której w końcówce czwartego seta przytrafiła się podwójna piłka. Sędziowie tego nie zauważyli i nie przerwali gry. Na szczęście sprawiedliwość górowała i piłkę wygrały przeciwniczki.

– Cóż, sędziowie nie zauważyli mojego błędu, więc grałam dalej. Mogłam podnieść rękę i przyznać się, ale tego nie zrobiłam. Walczyłam o zdobycie dla nas punktu, a od sędziowania są sędziowie – krótko skwitowała.

- Celem naszego zespołu jest wygranie III ligi i awans do finałów mistrzostw Polski. Trzykrotnie rok po roku zdobywaliśmy mistrzostwo Śląska, a w okresie przygotowawczym moje dziewczyny trenowały z pierwszą ligą. To zobowiązuje. Zespół Gwiazdy zaimponował mi walecznością, trudną zagrywką i szybką grą na skrzydła. Jego problemem jest rozgrywająca, która mogłaby być wyższa. W drugim secie nasza rozgrywająca, Maja Pelczarska też się zagotowała. Nie wyszły jej trzy, cztery zagrania i gra się posypała. Na szczęście dziewczyny otrząsnęły się – komentował po meczu Alan Polok.

Trener Gwiazdy Jacek Tarkiewicz mówi, że miał plan na wygranie meczu. – Mieliśmy grać szybko, niską piłką nad siatką. Było jednak w rozegraniu sporo niedokładności. Po pierwszym secie zauważyłem, że w zespole gości w słabszej dyspozycji jest Sochacka. Serwowaliśmy na nią i szło całkiem nieźle, potem jednak dwie inne zawodniczki kryły ją. Mogliśmy też doprowadzić do tie-breaka, ale w końcówce popełniliśmy trzy błędy. Trudno, graliśmy z liderem, urwaliśmy mu seta, czwartego w tych rozgrywkach. W tym sezonie jeszcze nie przegraliśmy żadnego meczu z kretesem, kilka pojedynków było pokazowych. Przegrywamy końcówki, to brak ogrania w III lidze. W ubiegłym sezonie utrzymaliśmy się w lidze lepszym stosunkiem setów, teraz jest zdecydowanie lepiej – mówi Tarkiewicz.

W obecnym sezonie 2013/2014 cztery pierwsze zespoły wejdą do półfinału, przy czym zgodnie z regulaminem nie wejdzie do niego drużyna szkoły mistrzostwa sportowego SMS PZPS Sosnowiec, zajmująca obecnie drugie miejsce w tabeli.

Drugi nasz zespół w III lidze, O&S MKS Sokół Radzionków pokonał na wyjeździe ostatniego w tabeli Sokoła 43 AZS AWF II Katowice 3:0 i z dorobkiem 19 pkt. zajmuje w tabeli 4. miejsce, ze stratą jednego punktu do poprzedzającego go SPS AZS Politechnika Częstochowska. W tabeli prowadzi Silesia – 27 pkt, Gwiazda z 12 pkt. jest piąta.

UKS GWIAZDA TARNOWSKIE GÓRY – SILESIA VOLLEY MSK MOSiR MYSŁOWICE 1:3 (17:25, 25:16, 10:25, 23:25)
GWIAZDA: Anna Janoszka, Małgorzata Kozubek, Magdalena Orendorz, Daria Włoka, Aleksandra Potempa, Dominika Siwy, Natalia Dąbrowska, Sylwia Lniany, Izabela Kruczek, Karolina Gajda, Magdalena Bałdyga, Martyna Murdzek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnowskiegory.naszemiasto.pl Nasze Miasto