Mecz z drużyną gości, zajmującą w tabeli miejsce poniżej tarnogórzan był okazją do przełamania impasu w zespole. Już w 2 minucie Gwarek objął prowadzenie po znakomitym strzale z dystansu Bartosza Polisa, kiedy to nasz napastnik wykorzystał dobre podanie Karola Kajdy. Goście nieustannie dążyli do zmiany wyniku, ale żaden z zespołów nie uzyskał wyraźnej przewagi. W końcówce celny strzał z rzutu wolnego Sebastiana Majeckiego sprawił, iż gospodarze schodzili na przerwę, prowadząc 2:0. Po przerwie tarnogórzanie nadawali ton grze, dążąc do podwyższenia wyniku. W 55 minucie Majecki ponownie ulokował piłkę w siatce gości.
Któremu klubowi z województwa śląskiego kibicujesz? [PLEBISCYT]
Zdobycie bramki poprzedziło zagranie klepką Polisa i Kozioła, podanie między nogami obrońców do Majeckiego i ten z kilku metrów nie spudłował. 3:0. W odpowiedzi goście niegroźnie kontratakowali, a tarnogórzanie nieustannie nadal naciskali. W 65 minucie po jednym z kolejnych rzutów rożnych, piłkę dopadł Tadeusz Urbainczyk i mocnym strzałem podwyższył na 4:0. Wysokie prowadzenie sprawiło, iż gospodarze rozluźnili szyki w obronie i w 87 minucie w zamieszaniu pod ich bramką, sędzia dopatrzył się dotknięcia piłki ręką w polu karnym. Skutecznym egzekutorem i zdobywcą honorowego gola dla gości okazał się Szymon Paska. Co prawda jego strzał Adrian Masarczyk obronił, ale wobec dobitki był już bezradny.
- Radość nasza jest wielka, strzeliłem dzisiaj dwa gole, ale w tym sezonie mam ich na koncie dopiero trzy. Niestety praca uniemożliwia mi regularny udział w treningach i w efekcie do tej pory nie grałem całych meczy. Wierzę, że to zwycięstwo podziała na zespół mobilizująco – mówił po meczu Sebastian Majecki.
- To był dla nas ważny pojedynek. Wiadomo, jak się nie wygrywa, to rośnie presja na zespół. Wszyscy czujemy, że mogło być te cztery punkty więcej. Wypadło nam też trzech zawodników z podstawowego składu, Gajda za kartki oraz kontuzjowani Krzęciesa i Foszmańczyk. Wiedzieliśmy jak przeciwnika zagra, wiedzieliśmy, że będzie tu dużo walki, a kto strzeli pierwszą bramkę, też pewnie wygra. Kolejny mecz gramy z Koniecpolem, jednym z faworytów rozgrywek– zapowiada Jarosław Bryś, trener Gwarka.
Po X kolejkach Gwarek z dorobkiem 14 punktów zajmuje w tabeli 9 miejsce. Liderem nadal są Szombierki Bytom, które nieoczekiwanie przegrały 1:0 z Zagłębiakiem Dąbrowa Górnicza.
TS GWAREK TARNOWSKIE GÓRY – GÓRNIK 09 MYSŁOWICE (4:1 (2:0)
BRAMKI: Polis (2), Majecki (33, 55), Urbainczyk (65) – Pasko (87, karny)
GWAREK: Adrian Masarczyk – Marcel Panak,Bartłomiej Cymerys, Marcin Wujek, Ireneusz Poloczek – Mateusz Janusz (88, Marcin Stanicki), Sebastian Majecki (88, Daniel Brzezina), Adrian Kozieł, Tadeusz Urbainczyk – Bartosz Polis, Karol Kajda.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
