Kradzież na lotnisku Katowice w Pyrzowicach: Do zdarzenia doszło z piątku na sobotę, 26 kwietnia, na pasażu Międzynarodowego Portu Lotniczego Katowice w Pyrzowicach. Dwoje obywateli Niemiec, na stałe mieszkających w Holandii, byli świadkami, jak jednej z podróżnych - studentce z Hiszpanii, która przyleciała do Polski uczyć się - wyleciała z wózka torba. Kiedy para wzięła ją, poczuła, że w torbie może być coś więcej niż rzeczy osobiste. Zaintrygowani, postanowili sprawdzić, co jest w środku.
Okazało się, że studentka przewoziła laptop wartości 350 euro, smartfon wartości 250 euro i gotówkę w kwocie 80 euro i 100 złotych. Gotówkę małżeństwo schowało zaraz do kieszeni. Jednak aby zabrać sprzęt, opracowali bardziej złożony plan.
Mężcyzna postanowił schować sprzęt elektroniczny w ubikacji przykrywając go śmieciami. Następnie podszedł do punktu informacyjnego i tam anonimowo zgłosił, że znalazł torbę i po prostu chce ją oddać. W międzyczasie studentka z Hiszpanii zauważyła zagubienie torby. Gdy powiadomiła o tym punkt, dostała zagubioną torbę, jednak natychmiast zauważyła brak sprzętu i gotówki.
Służba Ochrony Lotniska powiadomiła policję. Na miejsce przybyli kryminalni z Komisariatu Policji w Pyrzowicach. Śledząc monitoring policjanci odtworzyli przebieg zdarzenia. Gdy para Niemców została odnaleziona w tłumie podróżnych przez mundurowych, małżeństwo zostało zatrzymane. - Tłumaczyli, że chcieli oddać bagaż, jednak skusiła ich wizja łatwego zysku - relacjonuje nadkom. Sebastian Korecki z Komendy Powiatowej Policji w Tarnowskich Górach.
Niemcy poprosili o dobrowolne poddanie się karze bez przeprowadzenia rozprawy. Za kradzież grozi im do 5 lat więzienia. O ich dalszych losach zadecyduje prokuratura i sąd w Polsce.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?