Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

KRÓTKO: Wójt Świerklańca zawiesił powołanie straży gminnej

Krzysztof Szendzielorz
Do lipca w Świerklańcu miała powstać straż gminna. Już jednak wiadomo, że nowej formacji jednak nie będzie.

Utworzenie straży gminnej w Świerklańcu było pomysłem nowego wójta Kazimierza Flakusa. Rada Gminy, choć jednomyślności nie było, przegłosowała uchwałę intencyjną o utworzeniu straży. 

Według planów władz Świerklańca nowa formacja miałaby czuwać nad porządkiem i bezpieczeństwem nad zalewem Nakło-Chechło, w parku świerklanieckim oraz pomóc policji w przestrzeganiu przepisów ruchu drogowego na najbardziej ruchliwych trasach wojewódzkich i krajowych w gminie.


– To nie chodzi o to, żeby stworzyć jednostkę, która będzie gnębiła mieszkańców, czy turystów. Wszyscy jednak muszą wiedzieć, że jest ktoś, kto będzie czuwał nad przestrzeganiem prawa – tłumaczył nam kilka tygodni temu Kazimierz Flakus i dodawał, że miał sygnały od mieszkańców, by wreszcie zrobić porządek chociażby na DW 908. Gmina otrzymała nawet pozytywną opinię od Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach w sprawie planów utworzenia takiej jednostki.



Okazuje się jednak, że straż nie powstanie. Potwierdził nam to sam wójt Świerklańca. Powodem odstąpienia od projektu jest... opór społeczny. – Byli u mnie mieszkańcy i przestrzegali mnie, żeby straż nie stała się narzędziem do karania i wyciągania pieniędzy od mieszkańców. To oczywiście nieporozumienie, bo nie chodzi o karanie, ale o zapewnienie bezpieczeństwa, chociażby nad zalewem Nakło-Chechło. Straż mogłaby wspierać działania policji, która pozytywnie odnosi się do projektu – mówi Kazimierz Flakus.



Wójt podkreśla jednak, że projekt utworzenia straży gminnej nie wylądował w koszu, ale został zawieszony. Być może do pomysłu władze gminy wrócą jesienią. – Chciałbym przeprowadzić konsultacje społeczne. Niech odbędzie się debata, podczas której zostaną uczciwie przedstawione pozytywne, ale i negatywne skutki powołania straży. Na tym polega demokracja, że trzeba brać uwagi mieszkańców pod uwagę – tłumaczy wójt. 



W świerklanieckiej straży miało pracować od 7 do 8 strażników. Według szacunków władz gminy roczne utrzymanie straży kosztowałoby prawie 300 tys. zł. Aktualnie nad zalewem Nakło-Chechło porządku pilnuje czterech policjantów. Wójt gminy chce latem podpisać umowę z policją, by nad akwenem dodatkowe służby pełniło kolejnych czterech policjantów.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnowskiegory.naszemiasto.pl Nasze Miasto