Nastolatek zniszczył samochody w Tarnowskich Górach pod blokiem

W nocy z 14 na 15 kwietnia nastolatek zniszczył samochody w Tarnowskich Górach. Tarnogórscy policjanci zatrzymali pijanego nieletniego, który wpadł w szał i wszczął awanturę w mieszkaniu. Nastolatek wyrzucał przez okno wszystko, co wpadło mu w ręce, uszkadzając stojące pod budynkiem pojazdy. Okazało się, że od kilku tygodni był on poszukiwany przez policję.

Jak informuje Sebastian Korecki, rzecznik komendy policji w Tarnowskich Górach, we wtorek kilka minut po północy do dyżurnego tarnogórskiej komendy zadzwonił anonimowy świadek, który poinformował, że na jednej z ulic w centrum miasta z okien budynku mieszkalnego ktoś wyrzuca różne przedmioty.

Na miejsce natychmiast skierowano patrole. Dojeżdżający na interwencję policjanci zauważyli, że faktycznie z drugiego piętra wyrzucane są na ulicę różne sprzęty domowe. - Gdy mundurowi weszli do mieszkania okazało się, że w środku znajduje się pijany nieletni, który wpadł w szał i z nieustalonych przyczyn wyrzucał przez okno wszystko, co wpadło mu w ręce - informuje Korecki.

Agresywny nastolatek został zatrzymany. Badanie trzeźwości wykazało w jego organizmie prawie 1,5 promila alkoholu. Po sprawdzeniu ustalono, że jest to poszukiwany 16-letni tarnogórzanin, który pod koniec marca uciekł z jednego z ośrodków wychowawczych. Pijanego nastolatka umieszczono w Policyjnej Izbie Dziecka w Katowicach, skąd ponownie trafi do ośrodka. O jego dalszych losach zadecyduje sąd rodzinny.