Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oczyszczanie - w przyjaźni ze środowiskiem naturalnym

Redakcja
Obowiązkiem właściciela nieruchomości jest usuwanie z niej, w sposób zgodny z prawem - odpadów. Zaniedbanie go wiąże się z karami, które mogą nałożyć urzędnicy lub straż gminna. Aby rozwiązać problem, postawmy na biologiczne oczyszczalnie ścieków.

- Mimo że od czasu wejścia Polski do Unii Europejskiej minęło 12 lat, problematyka gospodarki ściekowej jest ciągle aktualna. Zatrważającym jest fakt, że nadal nie wiadomo, co dzieje się z blisko dwiema trzecimi objętości ścieku na terenach poza miastami. Głównym powodem takiego stanu rzeczy jest ciche przyzwolenie na posiadanie nieszczelnych szamb, co skutkuje przedostawaniem się ścieków do gruntu, wód, studni i całego ekosystemu. Z drugiej strony tereny o najbardziej zwartej zabudowie są już w większości podłączone do systemu kanalizacji zbiorczej. Pozostają jednak obszary o zabudowie luźnej, rozproszonej, gdzie budowa kanalizacji jest po prostu nieopłacalna. Trudno bowiem transportować ściek przez wiele kilometrów do oczyszczalni miejskiej i wydawać na powstanie takiego systemu ogromne pieniądze. Znacznie lepszym i tańszym rozwiązaniem jest lokalne oczyszczanie ścieków w mniejszych - przydomowych lub lokalnych oczyszczalniach - podkreśla mgr inż. Seweryn Geisler, przedstawiciel „Kingspan Environmental” Sp. z o.o., przedsiębiorstwa dostarczającego innowacyjnych rozwiązań m.in. w zakresie zarządzania gospodarką wodno-ściekową oraz wykorzystania energii odnawianej.

Decyzja o wyborze rozwiązania kwestii oczyszczania ścieków na terenie nieruchomości powinna być podejmowana na etapie projektowania. Już wtedy można skutecznie przeprowadzić analizę finansową, porównać dostępne technologie, mając na uwadze koszty zakupu instalacji, ich eksploatację, wielkość, serwis itd. Pod uwagę warto wziąć też czynniki pozafinansowe - takie jak uciążliwości związane z hałasem i odorem.

Biologiczne oczyszczalnie tanie i skuteczne
Przyjrzyjmy się dokładniej biologicznym przydomowym oczyszczalniom ścieków. Proces oczyszczania generalnie dzieli się na dwie części, mechaniczną i biologiczną. Na początku ścieki przechodzą etap oczyszczania mechanicznego, aby potem, już w warunkach tlenowych mogły zostać oczyszczone przez bakterie. Produktem końcowym jest woda odpowiadająca drugiej klasie czystości. Nie zawiera ani większych zanieczyszczeń (są usuwane podczas czyszczenia mechanicznego), ani substancji niebezpiecznych, zagrażających zdrowiu ludzi czy środowisku naturalnemu. Proces oczyszczania ścieków, który przebiega w dwóch etapach biologicznych, daje efekty, które trudno byłoby osiągnąć, gdyby korzystało się z innych urządzeń.

Roczny koszt eksploatacji przydomowych oczyszczalni to ok. 400 zł. (Dla porównania korzystanie z szamba oznacza ponoszenie, dość wysokich opłat, związanych z wywożeniem nieczystości. Zbiorniki bezodpływowe są również mało funkcjonalne, stale wymagają usuwania ścieków. Na terenach górskich, przy stromych podjazdach, w okresie zimowym bywa to bardzo trudne, a czasami wręcz niemożliwe do wykonania). Obowiązujące przepisy stawiają bardzo wysokie wymogi w kwestii ochrony wody i gleb. Poprawie stanu naszych wód ma posłużyć choćby większa kontrola szczelności popularnych szamb oraz nadzór nad większą częstotliwością wywożenia ich zawartości. Właściciel zobowiązany jest do przechowywania i okazania faktur za wywóz. Ich brak w razie kontroli oznacza dotkliwe kary finansowe.

Działanie biologicznych oczyszczalni ścieków opiera się na właściwościach mikroorganizmów. Uzdatnianie ścieków odbywa się w sposób naturalny. (W procesie oczyszczania nie stosuje się już żadnych innych chemicznych substancji. Nie ma też potrzeby dodawania biopreparatów). Koszt zakupu zwraca się już po kilku latach (w stosunku do opłat ponoszonych na wywożenie szamba).

Co ważne, konstrukcja oczyszczalni biologicznych jest zgodna z obowiązującym, bardzo restrykcyjnym prawem (kolejne nowelizacje prawa w tej dziedzinie nakładają na inwestorów coraz większe wymogi). Spełnia m.in. wymagania Rozporządzenia Ministra Środowiska z 18 listopada 2014 r. w sprawie warunków, jakie należy spełnić przy wprowadzaniu ścieków do wód lub do ziemi, oraz w sprawie substancji szczególnie szkodliwych dla środowiska wodnego.

Takim wyzwaniom najlepiej sprosta „BioDisc”
- Biologiczne przydomowe oczyszczalnie ścieków sprawdzą się nie tylko w indywidualnych gospodarstwach domowych, ale i mogą pracować dla osiedli mieszkaniowych, przedsiębiorstw, pensjonatów, hoteli, ośrodków rekreacyjnych, szkół, restauracji, zakładów przetwórstwa rolno-spożywczego, schronisk górskich, centrów narciarskich, stacji paliw, domów pomocy społecznej - mówi Jarosław Nalazek, przedstawiciel firmy „Megakan-bud” z Tychów, specjalisty w dziedzinie gospodarki wod.-kan. - Naszą dumą jest to, że potrafimy stworzyć system oczyszczania ścieków praktycznie dla każdego odbiorcy. Oferujemy rozwiązania kompleksowe, dostosowane do warunków terenowych, technicznych i technologicznych.

Oczyszczalnię „BioDisc” marki „Kingspan-Klargester” ze względu na skuteczność i elastyczność przy oczyszczaniu ścieków oraz niezawodność, można uznać obecnie za jedno z najlepszych urządzeń na rynku.

- Można ją zainstalować nawet na bardzo małym terenie. Np. oczyszczalnia dla ok. 6 osób potrzebuje mniej niż 3,2 mkw. powierzchni w rzucie; oczyszczalnia obsługująca do 150 osób mieści się na niecałych 20 mkw., a oczyszczalnia przeznaczona dla grupy do 800 osób zajmuje niecałe 55 mkw. „BioDisc” ma prostą i łatwą w serwisowaniu konstrukcję, a także niskie koszty eksploatacji. Użytkownicy na pewno docenią także to, że pracuje cicho (brak tu dmuchaw i sprężarek) i w sposób całkowicie bezwonny - dodaje mgr inż. Seweryn Geisler.

Przydomowa oczyszczalnia przeznaczona jest dla domów jedno- i wielorodzinnych, ale przede wszystkim dla pensjonatów, hoteli i innych budynków użyteczności publicznej. (Tu proces oczyszczania ścieków jest poddawany zwiększonym obciążeniom, zanieczyszczenia stanowiące mieszankę detergentów, środków czyszczących itd., wymagają większych zdolności oczyszczania, niż w budynkach mieszkalnych). Oczyszczalnie „BioDisc” mieszczą się w monolitycznych zbiornikach i posiadają zintegrowane osadniki, produkowane są w 18 typoszeregach, zaczynając od rozwiązań typowo przydomowych przeznaczonych dla gospodarstw o wielkości do 6 mieszkańców, kończąc na jednostkach, z których może korzystać do 800 osób. Co ciekawe, oczyszczalnia większa „BioDisc” może pracować dla obiektów, z których korzysta od 25 do 150 osób (obciążona zaledwie w 15 proc.) Np. jeżeli ktoś prowadzi pensjonat na 30 osób, w okresie letnim i zimowym ma pełne obłożenie, ale w pozostałych miesiącach mieszkają w nim tylko 4 osoby. Źle dobrana oczyszczalnia biologiczna byłaby niedociążona, tzn. dopływałoby do niej za mało ścieku, który jest pożywieniem dla bakterii tlenowych i bakterie po pewnym czasie by obumarły. A „BioDisc” sobie z tą sytuacją poradzi.

Dodatkowo oferowany przez sprzedawcę i producenta serwis i program konserwacji wydłużają żywotność urządzeń i pozwalają usunąć problemy, zanim staną się one poważne. Użytkowników informuje się więc o stanie mechanicznym, elektrycznym i procesowym posiadanego urządzenia. O ewentualnych uszkodzeniach mechanicznych ostrzegają systemy alarmowe.

Ścieki pokonane przez tarcze
Sercem urządzenia jest motoreduktor (silnik z przekładnią) pracujący w trybie ciągłym o przykładowej mocy 50 W dla urządzeń do 12 RLM (dane wyrażają wielkość ładunku w ściekach, używa się ich przy oznaczeniu wielkości biologicznych oczyszczalni ścieków), 180 W dla urządzenia o wielkości do 70 RLM, czy 550 W dla urządzenia do 300 RLM.

- Urządzenie zawiera cztery unikalne, odseparowane strefy oczyszczania w jednym zbiorniku. W osadniku wstępnym ciężkie cząstki stałe osadzają się i łączą, tworząc muł, który powinien być okresowo usuwany. Woda (zawierająca jeszcze fazę stałą) dostaje się do położonej wyżej pierwszej biostrefy. Tu najważniejszą rolę odgrywają tarcze. Obracają się one powoli i dzięki obecności tlenu dosłownie „obrastają” bakteriami. Są bardzo wydajne - tłumaczy Jarosław Nalazek, przedstawiciel „Megakan-bud” z Tychów.

Przepływ cieczy jest kontrolowany przez system czerpaków, które przekazują częściowo oczyszczone ścieki do drugiej strefy dysków. Strefy 1 i 2 mają pojemność ok. 25 proc. zaprojektowanego przepływu oczyszczalni, dzięki temu może ona w przypadku awarii zasilania odbierać ścieki przez kolejnych 6 godzin. (To wymóg najnowszych przepisów prawa budowlanego). Tu ścieki poddawane są działaniu drugiej grupy dysków (tarcz), na powierzchni których narastają kolejne warstwy bakterii. Bakterie wykorzystują składniki ścieków jako źródło pożywienia. Martwe organizmy są na bieżąco usuwane. (To istotne, bo często strefy biologiczne są zatykane przez obumarłe organizmy, które hamują proces oczyszczania i wymuszają przeprowadzenie kosztownych konserwacji). Następnie prawie całkowicie oczyszczone ścieki są przenoszone do osadnika wtórnego. (Działa tu m.in. pompa, która przenosi zalegający na dnie zbiornika materiał z powrotem do osadnika wstępnego. Zwiększa to wydajność procesu oczyszczania). Natomiast ścieki wolne od cząstek stałych i zanieczyszczeń opuszczają oczyszczalnię przez rurę wylotową.


Firma „Megakan-bud” z Tychów
Zajmuje się sprzedażą, montażem i projektowaniem systemów odprowadzania ścieków. Jest autoryzowanym dystrybutorem firmy „Kingspan” na terenie województw: śląskiego, opolskiego, dolnośląskiego i małopolskiego .

Firma uczestniczy w programach NFOŚiGW dofinansowania mieszkańcom czy instytucjom publicznym budowy przydomowych oczyszczalni ścieków. Właściciele nieruchomości, którzy zmodernizują system odprowadzania ścieków, otrzymują za pośrednictwem gmin bezzwrotne dofinansowanie nawet do 9.600 zł.

Kontakt: Jarosław Nalazek, tel. 534 832 531, [email protected]; www.megakan-bud.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto