Gospodarze od pierwszych minut prowadzili otwartą grę, zbyt otwartą i już w 5 minucie goście to wykorzystali. Po wrzutce Marcina Karkochy z autu, Andrzej Gliwa przedłużył piłkę głową do Sebastiana Sołtysa. Ten strzelił bez namysłu i piłka odbijając się od słupka wpadła do bramki. W 14 minucie mogło być 2:0, ale silny strzał Jana Pownuka trafił w poprzeczkę. Po tym ostrzeżeniu gospodarze ruszyli do zdecydowanego ataku. Pięć minut później w zamieszaniu podbramkowym Piotr Stypuła trafił w nogi Pownuka, skąd piłka powędrowała do bramki Sparty. 1:1. Dalsze bramki padły dopiero po przerwie. W ciągu pięciu minut gospodarze trzykrotnie celnie trafili i odnieśli zasłużone zwycięstwo. Najpierw pięknym strzałem z linii pola karnego popisał się stoper Piasta, Paweł Franiel. Dwie minuty później, grający po prawej stronie Stypuła dokładnie dośrodkował do Pawła Grzywińskiego, a ten z kilku metrów pokonał bramkarza gości. Wynik meczu ustalił Stypuła. Otrzymał podanie od Pawła Białasa, wszedł do środka pola karnego, minął trzech obrońców, bramkarza i skierował piłkę do pustej bramki.
- Wyszliśmy na boisko za bardzo rozluźnieni. Sprawił to wynik ze Zbrosławic, a na dodatek w linii obrony zabrakło kontuzjowanego Grzesia Krzemienia. To filar naszej defensywy. Graliśmy nieźle w ataku i w końcówce powinniśmy strzelić przynajmniej jeszcze jedną bramkę. Do końca rozgrywek mamy 10 kolejek, w tym mecze z najgroźniejszymi rywalami - mówi Tadeusz Bąbik, kapitan Piasta.
Dzięki zdobytym punktom ożarowiczanie utrzymali w tabeli ośmiopunktową przewagę nad Górnikiem Bobrowniki. Jeden punkt mniej od Górnika ma KS Piekary Śląskie.
LKS PIAST OŻAROWICE - LKS SPARTA TWORÓG 4:1 (1:1)
BRAMKI: Pownuk (19, samobójcza), Franiel (52), Grzywiński (54), Stypuła (57) - Sołtys (5)
PIAST: Jakub Surowiec - Michał Krzyżanowski, Łukasz Przysło, Paweł Franiel, Przemysław Olszewski - Kamil Furtak, Paweł Białas, Tadeusz Bąbik, Sebastian Sokół (46, Kamil Stuczeń) - Paweł Grzywiński, Piotr Stypuła (83, Artur Czech).
SPARTA: Paweł Jonecko - Piotr Biela, Marcin Kliś, Łukasz Ziaja, Jan Pownuk - Marek Żelosko, Sebastian Sołtys, Adam Gluch (80, Robert Klak), Andrzej Gliwa - Marcin Karkocha, Rafał Sobania (Andrzej Szukla).
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?