Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pioma znów zwalnia

Marek Obszarny
W dwóch spółkach - Pioma SA oraz Pioma Industry - pracę stracić ma kolejnych 56 osób
W dwóch spółkach - Pioma SA oraz Pioma Industry - pracę stracić ma kolejnych 56 osób fot. Dariusz Śmigioelski
Po nowym roku powiało optymizmem, bo część zapowiadanych wcześniej na fali światowego kryzysu zwolnień grupowych nie doszła do skutku, tymczasem już dziś wiadomo, że pracę stracą kolejni pracownicy spółek wywodzących się z Fabryki Maszyn Górniczych "Pioma" SA w Piotrkowie.

Zwolnienia pracownicze, tym razem nie grupowe, zapowiedziały już FMG Pioma SA oraz Pioma Industry. Posadę stracić ma łącznie niemal 60 osób i każdy obawia się, że na tym może się nie skończyć.

- Ten zakład pada, ludzie zwalniani są po cichu, a ci, którzy jeszcze pracują, harują za minimum, nikt nie wie, czy nie będzie kolejny za bramą. Ja też się boję, bo nie wiem, czy za miesiąc nie będę następny - denerwuje się pracownik Pioma Industry (dane do wiadomości redakcji).

- Pioma SA ogłosiła redukcję o 27 osób, a Pioma Industry przekazała już listę 50 osób, z których chce zwolnić 29, żeby uniknąć zwolnień grupowych - przyznaje Jerzy Warzocha, przewodniczący komisji zakładowej NSZZ "Solidarność" w FMG Pioma SA. - Mowy nie ma natomiast o zwolnieniach w Piomie Odlewni. Od kolegów z Katowic wiemy jednak, że we wszystkich spółkach Famuru są podobne redukcje. Zarząd argumentuje, że spadła liczba zamówień na nasze wyroby i muszę potwierdzić, że taki spadek rzeczywiście widać na produkcji.

Innego zdania są niektórzy pracownicy. - Zlecenia nie wchodzą albo są wycofywane, odeszło na przykład zamówienie na elementy platform wiertniczych i poszło do Chin, bo marży wysokich im się zachciewa. A przecież w tych trudnych czasach powinni brać każdą robotę - uważa nasz rozmówca.

Według przewodniczącego Warzochy, tego typu doniesienia to zwykłe plotki powstające w sytuacji poczucia zagrożenia o własne miejsce pracy.

- Ludzie tworzą plotki, bo boją się o pracę, nie wiedzą co ich czeka, a stąd rodzą się różne domysły, które są przekazywane z ust do ust - zauważa szef "Solidarności".

Jednak niepokój wśród załogi rośnie. Wielu nie ufa już, że związki zawodowe bronią ich interesów. A czy i jak na "ofertę" kolejnych zwolnień związkowcy zamierzają zareagować?

- Stanowisko NSZZ "Solidarność" jest jednoznaczne - nie godzimy się z takimi rozwiązaniami i mamy swoje alternatywne propozycje, aby łagodniej przejść przez problem redukcji zatrudnienia - dodaje przewodniczący Warzocha. - Decyzje o tym, czy te propozycje zostaną przyjęte, muszą zapaść na szczeblu zarządu grupy Famur.

O szczegółach jednak mówić na razie nie chce, bo związkowcy swoje propozycje najpierw chcą przekazać właścicielowi Famuru, Jackowi Domagale. Na taką rozmowę umówili się w Katowicach pod koniec marca.

W Piomie SA jeszcze dziś pracują 393 osoby, w Piomie Industry - 410, w Piomie Odlewni ponad 280.

Pytane przez nas (za pośrednictwem agencji PR) o powody kolejnych zwolnień oraz plany na przyszłość w Piomie SA i Piomie Industry, zarządy piotrkowskich spółek w ogóle nie podjęły tematu i odmówiły jakiegokolwiek komentarza.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto