Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Siatkarskie ostatki za nami, teraz czekamy na plażówkę ZDJĘCIA

Stanisław Wawszczak
Stanisław Wawszczak
Finały Amatorskiej Ligi Siatkówki CIDERPLAS 2018 rozegrane na hali sportowej radzionkowskiego MOSiR-u zakończyły zmagania naszych siatkarzy w rozgrywkach mijającego sezonu.

Rozegrany w sobotę turniej finałowy zakończył trzymiesięczne zmagania 18 drużyn o tytułu mistrzów Ciderplas 2018 w kategorii kobiet i mężczyzn. Wyniki wcześniejszych play-offów zdecydowały o tym, które zespoły walczyły o kolejność na podium.

Wśród kobiet były to FC Silesia, Zero Siedem i Pivexin Racibórz. W pierwszym meczu Zero Siedem pokonały Pivexin 2:0, w kolejnym raciborzanki uległy w takim samym stosunku Silesii. Tym samym o tytule mistrza miał zdecydować pojedynek Silesii i Zero Siedem. Silesia to zespół złożony z rutynowanych siatkarek, mających za sobą między innymi grę w II-ligowej Polonii Łaziska, Zero Siedem tworzą głównie dziewczyny wychowane w Iskrze Kamieniec, obecnie zawodniczki piekarskiego Netu. Silesia bez porażki przeszłą przez rundę zasadniczą, wygrała obie fazy play-off i była faworytem spotkania. Tymczasem po wygraniu pierwszego seta, kolejnego przegrała i o zwycięstwie zdecydował tie-break. Silesia od początku prowadziła, ale ambitna i ofiarna gra przeciwniczek pozwoliła im dojść na 13:13. Zero Siedem miały nawet piłkę meczową przy stanie 14:13, ale ostatecznie wygrało doświadczenie i rutyna. Tytuł mistrzowski zdobyła Silesia, a dalsze miejsca na podium dla Zero Siedem i Pivexinu.

Wśród mężczyzn walka o tytuł mistrza musiała się rozstrzygnąć pomiędzy Pronedbudem Piekary Śl., Kadrą Bobrek Bytom i Helenką Zabrze. Faworytem był Pronetbud, który do finału wszedł jako jedyny, niepokonany zespół rozgrywek. Tymczasem zawodnicy z Piekar wyraźnie nie mieli swojego dnia i przegrali najpierw z Helenką 2:0, potem w decydującym starciu z Kadrą też 2:0. Tym samym Kadra obroniła tytuł mistrzowski sprzed roku, kolejne miejsca na podium zajęły Helenka i Pronetbud. Walkę o czwarte miejsce wygrały Lasowice, pokonując Latające Gwoździe, przedstawiciela gospodarzy imprezy.

- W zeszłym roku zdobyliśmy tytuł wicemistrza. Szkoda, choć teraz jesteśmy tuż za podium. Zdecydowały o tym play-offy, w których nie mogliśmy zagrać w pełnym składzie. Na pocieszenie zostaje fakt, że jesteśmy jedyną drużyną, która pokonała Kadrę w rundzie zasadniczej – mówi Wojciech Fumaniuk, kapitan Lasowic.

Przed tygodniem swój sezon ligowy 2017/2018 zakończyły siatkarki II-ligowego Sokoła Radzionków. Nasze dziewczyny w rozgrywkach zasadniczych zajęły V miejsce i walczyły w play-offach o prawo gry w turnieju barażowym o awans do I ligi. Przeciwnikiem Sokoła była Silesia Volley MSK Mysłowice. Przed świętami Wielkanocnymi radzionkowianki przegrały u siebie 2:3, teraz na hali w Mysłowicach poległy 0:3 (19:25, 23:25, 21:25).

– Moim zdaniem zabrakło wiary w sukces, z dziewczyn jakby uszło powietrze. Przegraliśmy play-offy, ale to i tak jest najlepszy wynik sportowy w historii naszego klubu. Nigdy dotychczas nie mieliśmy okazji walczyć o awans do I ligi. Gratuluję dziewczynom i trenerowi Jarosławowi Wachowskiemu. Dziękuję za pokazanie siatkarskiemu światkowi, że w Radzionkowie też potrafią grać w siatkówkę na najwyższym poziomie – mówi Tomasz Stchlerowski, prezes klubu.

Porażką zakończyła rozgrywki w I lidze śląskiej tarnogórska Gwiazda. Nasz zespół zmierzył się na hali sportowej przy Parku Wodnym w Tarnowskich Górach z UKS Trójką Mikołów przegrywając 1:3 (25:22, 22:25, 12:25, 26:28).

- Stawką spotkania było czwarte miejsce w tabeli, ale nie udało się. Mieliśmy za krótką ławkę, graliśmy w siedmiu i zabrakło nam sił. Mimo to sezon jest udany, bo pomimo kłopotów kadrowych udało się nam pewnie utrzymać w I lidze. W przyszłym sezonie musimy poszukać jakiegoś trenera, liczymy też na wsparcie finansowe miasta – mówi Mateusz Czarnecki, kapitan Gwiazdy.

Do sukcesów Gwiazda musi też zaliczyć czwarte miejsce młodziczek Jacka Tarkiewicza w mistrzostwach Śląska i tytuł najlepszej zawodniczki turnieju mistrzowskiego dla Aleksandry Lepiarz.

Sukcesem zakończył rundę zasadniczą w II lidze śląskiej KS Volley Miasteczko Śląskie. Siatkarze z Miasteczka pokonali w niedzielę KS Rudziniec 3:0 (25:12, 25:16, 26:24) zapewniając sobie pierwsze miejsce w grupie I i dalszą grę w fazie play-off o awans do I ligi śląskiej. W pierwszym meczu spotkają się z drugim zespołem gr. II, a będzie nim najprawdopodobniej SMUKS Orzesze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnowskiegory.naszemiasto.pl Nasze Miasto