Do zdarzenia doszło późnym wieczorem w poniedziałek. Około godz 22.30 policja otrzymała zgłoszenie, że w pobliżu aresztu śledczego grupa osób zachowuje się hałaśliwie. Na miejsce został wysłany patrol policji.
Kiedy mundurowi pojawili się na miejscu, zastali grupę osób, która wsiadała do samochodu marki bmw. Stróże prawa zatrzymali do kontroli pojazd. Mężczyźni tłumaczyli, że przyjechali zaśpiewać Sto Lat koledze, który jest zamknięty w areszcie śledczym. Na tym jednak się nie skończyło.
Za kierownicą siedział 26 - letni mieszkaniec Czeladzi. Jak się okazało, mężczyzna miał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Zgodnie z obowiązującymi przepisami sprawca odpowie za popełnione przestępstwo określone w art.180a kk, za które grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub nawet pozbawienia wolności do lat 2.
Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?