Szymon Hołownia w WOK-u. Wielokrotnie nagradzany dziennikarz i publicysta był gościem Biblioteki Publicznej i Wrzesińskiego Kalejdoskopu Literackiego. Wieczór z Hołownią, zagorzałym chrześcijaninem, poprowadził Tomasz Małecki. To spotkanie jednak było nie tyle dialogiem, co monologiem ewangelizacyjnym. Elokwentny i uzdolniony aktorsko dziennikarz przez ponad dwie godziny ciekawie mówił o wierze.
Zobacz: Gringo wśród wrześnian
Szymon Hołownia w WOK-u przekonywał, że Europa jest muzeum chrześcijaństwa, a większość Polaków to tak zwani katolicy kulturowi, których wiara jest przede wszystkim tradycją przekazywaną przez pokolenia, ale brakuje w niej życia. Hołownia namawiał do zbudowania świadomej i odpowiedzialnej relacji z Jezusem, do samodzielnego poszukiwania Boga.
Szymon Hołownia w WOK-u
- Polski katolicyzm to przede wszystkim prawo, potem prawda i na końcu dopiero miłość - mówił w WOK-u Szymon Hołownia. - A przecież pierwsi chrześcijanie szli za Chrystusem z zachwytu dla kogoś, kto ma nieskończone miłosierdzie, przyjmuje każdego, kanonizuje ukrzyżowanego zbrodniarza. To jest nasza ewangelia - dawać nadzieję ludziom, którzy się boją.
Dziennikarz jest zwolennikiem powrotu nauki religii do parafii, katechezy inicjacyjnej zamiast wkuwania regułek, rozwoju duszpasterstwa rodzin i parafii personalnej, gdzie wierny sam wybiera kościół, który mu odpowiada.
Gość mówił o bolączkach współczesnego świata - olbrzymiej nędzy krajów Trzeciego Świata będącej rezultatem ludzkiej chciwość - grzechu naszych czasów. Opowiedział o Kasisi w Zambii, gdzie siostry z Polski prowadzą wyjątkowy dom dziecka. Hołownia przekazał oszczędności na rzecz ośrodka i prowadzi wspierającą dom dziecka fundację. Opiekunki heroicznie walczą o życie podopiecznych, z których wiele ma HIV, cierpi na AIDS i gruźlicę.
- Dziś jest smutny dzień - umarła Joyce - ze łzami w oczach powiedział dziennikarz. -To pierwsza śmierć w Kasisi od półtora roku. Lekarze w szpitalu nie umieli jej pomóc. Mimo to będziemy dalej walczyć o życie dzieci.
Jak na razie udało się kupić potrzebny sprzęt medyczny i ambulans - dzięki temu udaje się ratować maluchy, które wcześniej umierały w drodze do szpitala. Hołownia namawiał do wspierania Fundacji Kasisi drobnymi kwotami i przekonywał, że pomaganie nie musi być wyrzeczeniem, ale może sprawiać przyjemność.
W opowieściach publicysty nie zabrakło humoru. Dowiedzieliśmy się, że uwielbia dręczyć świadków Jehowy, po prostu ich zagadując, w domu ma bogatą kolekcję ksiąg Mormona, bo wyciąga je od wyznawców spotkanych na ulicy, i że na Papui Nowej Gwinei, oddalonej od cywilizowanego świata, spotkał pastora doskonale znającego historię Solidarności.
Szymon Hołownia, dwukrotny laureat nagrody Grand Press pracował m.in. dla Gazety Wyborczej, Newsweeka, Wprostu, Rzeczpospolitej, był dyrektorem programowym telewizji Religia.tv, napisał kilka książek, razem z Marcinem Prokopem prowadzi "Mam Talent" w TVN.
Szymon Hołownia w WOK-u - zobacz zdjęcia.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?