Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnogórzanki Anna i Maria w programie „Złomowisko PL” na Discovery Channel ZDJĘCIA

Iwona Świetlik
Od lewej: Anna i Maria - siostry z Tarnowskich Gór, występujące w 7. edycji programu „Złomowisko PL” na Discovery Channel.
Od lewej: Anna i Maria - siostry z Tarnowskich Gór, występujące w 7. edycji programu „Złomowisko PL” na Discovery Channel. Złomowisko PL/Discovery Channel
Anna i Maria - przebojowy duet ze Śląska. Siostry zajmujące się handlem złomem podbiły serca widzów w programie „Złomowisko PL”. Można je oglądać w każdą środę o godz. 21 na Discovery Channel.

Zdecydowanie wsiadają do wypożyczonego samochodu i wyruszają na podbój okolicznych złomowisk. Na jednym z nich trafiają na wielką ciężarówkę…Teoretycznie bezwartościową, praktycznie może mieć jednak spory potencjał. Zdania sióstr co do zakupu pojazdu są podzielone. Która będzie miała rację? Jak zakończyła się ta historia i wiele innych z udziałem Anny i Marii? Można się o tym przekonać, oglądając nowy sezon programu „Złomowisko PL” na Discovery Channel.

To, co dawniej służyło nam 20 lat, dziś starczy na 5. I na złom

57-letnia Anna i 61-letnia Maria mieszkają w Tarnowskich Górach. Są zaradne, sprytne, pracowite, a do tego - jak przystało na Ślązaczki - silne i charakterne. Nie można im odmówić żyłki do interesów. Swoją przygodę z poszukiwaniem złomu rozpoczęły rok temu. Był to pomysł na dodatkowy zarobek. Obchód robią kilka razy w miesiącu, jeżdżąc po najbliższych miejscowościach i podpytując ludzi na podwórkach przy domach, czy nie mają w piwnicach i w garażach rupieci, których chętnie by się pozbyli. Pomagają także znajomi i bezcenna poczta pantoflowa.

- Ludzie pozbywają się starych pralek, rynien, kaloryferów, rowerów. Z nietypowych rzeczy dostałyśmy dzbanek i cukierniczkę. Takie rzeczy, jak pralki czy lodówki, kiedyś służyły nam po 20 lat, a teraz zaledwie pięć i do wyrzucenia. Wcale mnie to nie dziwi. Zaskakuje natomiast, jeśli ludzie oddają rzeczy nadające się jeszcze do użytku, a nie na złom. No cóż, jedni kochają starocie, inni nowoczesność. My zbieramy wszystko, co się nadaje do handlu. Mamy auto, więc trzeba je zapełnić - opowiada pani Anna, młodsza z sióstr.

Interes kręci się wiosną i latem, kiedy pogoda dopisuje, sporo osób spędza czas na świeżym powietrzu i można zagadać. Drobne rzeczy oddają za darmo. Za większe trzeba już zapłacić, targując się, by na złomowisku jak najlepiej na tym zarobić. A tam też jest różnie - jedni płacą więcej, drudzy mniej. W zależności od wagi żelastwa, wyceny - stali złomiarze, dla których zbieranie złomu to jedyne zajęcie i źródło utrzymania, niekiedy zarobią trochę więcej. Siostry nie zarobią wiele. Ale - jak mówią - zawsze mają na jakiś mały zakup.

Złomiarze mają swoje „rewiry”, których pilnują jak oka w głowie. Znają się, ale wzajemnie sobie nie pomagają. Każdy pracuje na własny rachunek. Tarnogórzanki traktują zbieranie złomu jako dorywcze zajęcie. Ciężkie, zwłaszcza dla kobiet. - Można się skaleczyć. Zdarza się, że znajdziemy ciężkie rzeczy, jednak zazwyczaj prosimy właściciela o pomoc, w końcu to już nie te lata. Mamy robocze ubrania, buty. Trzeba być zaangażowanym, spostrzegawczym, znać się na metalach i mieć dryg do tej roboty - mówi pani Maria.

Czym przebojowe siostry ujęły ekipę telewizyjną

Niebanalny, charyzmatyczny duet został zauważony przez produkcję programu „Złomowisko PL”. O wyborze Anny i Marii zadecydował ich temperament. - Anna i Maria doskonale wpisują się w charakter programu, jako kontra do wielkich złomowych przedsiębiorstw. Za ich sprawą chcemy pokazać, że ten biznes, prowadzony nawet na małą skalę, przynosi wymierne korzyści finansowe. Te kobiety swoim śląskim temperamentem potrafią rozładować nawet najbardziej napiętą sytuację. Nie poddają się, nie czekają na okazje w życiu, tylko same je stwarzają - biorą się aktywnie do pracy i zarabiają pieniądze w ten nietypowy dla kobiet sposób - mówi Marcin Ziółek, zastępca dyrektora działu kanałów tematycznych factual w Discovery.

Każdy odcinek z siostrami to dawka humoru i nieoczekiwanych zwrotów akcji. Różnią się podejściem do życia i biznesu, co generuje mniejsze bądź większe konflikty. - Ekipa stara się jak najmniej ingerować w codzienność bohaterów. Nasza współpraca polega więc na tym, żeby jak najmniej przeszkadzać w życiu, a to życie później pokazać w odcinkach. Dzięki temu programy są autentyczne - kontynuuje Ziółek.

Potwierdzają to siostry. - Telewizja była z nami, a my robiłyśmy swoje. Nie było ustawianych scen, co było dla nas bardzo miłą niespodzianką. A zresztą, nie jesteśmy aktorkami, więc i tak by się to nie udało - śmieje się pani Anna. Zdjęcia do programu były realizowane od jesieni zeszłego roku. - To była dla nas świetna zabawa we wspaniałej atmosferze. Odskocznia od codziennego, nie zawsze wesołego życia. Cieszymy się, że umiemy sobie dać radę w życiu. Jesteśmy z siebie dumne - wtóruje pani Maria.

Jedno z najmilszych wspomnień sióstr to odwiedziny w rodzinnej parafii w Lasowicach, nagrane przez kamery. Ksiądz podarował swoim parafiankom wannę i rower. Zaprosił je także wtedy do kościoła, pokazał nowe witraże wykonane przez tarnogórskiego artystę.

W telewizji: rozbiórka bazaru i wyciągu narciarskiego

„Złomowisko PL” ogląda na Discovery Channel tysiące widzów. To już siódma edycja programu. Branży złomowej do tej pory nikt nie filmował. - Chcieliśmy pokazać, jak barwna i szeroka jest to gałąź gospodarki. Od drobnych zbieraczy po wielkie przedsiębiorstwa. W tym biznesie pracuje wielu ludzi, którzy mogą być inspiracją dla innych. Ludzi, dla których określenie „nie da się”, nie istnieje - mówi nam Ziółek.

Akcji złomiarzy zrealizowanych z wielkim rozmachem było dotąd kilka. Byliśmy świadkami odbioru rur po spalonym moście Łazienkowskim w Warszawie, kasacji wielkiego składu kolejowego na Śląsku, likwidacji wagonów tramwajowych i nieczynnego wyciągu narciarskiego ze stoku góry, a w nadchodzącej serii zobaczymy wydobycie wielkiej koparki z kamieniołomu w Wiśle oraz likwidację części Bazaru Różyckiego w Warszawie. Niektóre rozbiórki są nagłe, więc trzeba szybko pojawić się z kamerami na miejscu. Część filmowanych prac jest niebezpieczna, więc ekipa musi zadbać o swoje bezpieczeństwo, ale również nie może przeszkadzać w pracy bohaterom.

Na co dzień Anna pracuje jako stróż w jednej z firm, Maria jest emerytką. Młodsza z sióstr ma zdolności plastyczne, starsza to „złota rączka”. Tarnogórzanki można oglądać w programie „Złomowisko PL” w każdą środę o godzinie 21 na Discovery Channel.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnowskiegory.naszemiasto.pl Nasze Miasto