Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

UNESCO już mamy. Ale to dopiero początek ciężkiej pracy [ZDJĘCIA KOPALNI]

Tomasz Klyta
Senacka komisja odwiedziła Zabytkową Kopalnię Srebra
Senacka komisja odwiedziła Zabytkową Kopalnię Srebra Tomasz Klyta
Wciąż świętujemy pierwszy w województwie śląskim wpis na listę UNESCO. Tarnogórskie dziedzictwo górnictwa kruszcowego od lipca, czyli daty wpisu, przyciąga mnóstwo turystów. Sam wpis - choć trudny do osiągnięcia - jest dopiero początkiem ciężkiej pracy. O dziedzictwo trzeba dbać ponieważ tarnogórskim podziemiom grozi zalanie.

W poniedziałek 10 października na Zabytkowej Kopalni Srebra w Tarnowskich Górach, odbyło się posiedzenie senackiej Komisji Kultury i Środków Przekazu. Rozmawiano przede wszystkim o tym, w jaki sposób państwo powinno chronić dziedzictwo objęte wpisem na listę UNESCO. Niestety, nie doczekaliśmy się konkretnych rozwiązań. Padło za to kilka deklaracji.

- Mam informację od premiera Mateusza Morawieckiego, że resort finansów zgadza się na stworzenie funduszu, w ramach którego można będzie wspierać polskie zabytki wpisane na listę UNESCO - powiedziała Magdalena Gawin, podsekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Naukowego.

Deklaracja ważna, bo i potrzeby są duże. Na tarnogórskim wpisie do UNESCO znajduje się 28 podziemnych i naziemnych obiektów będących pozostałością po górnictwie kruszcowym w tym rejonie. Dwa najważniejsze z nich do Zabytkowa Kopalnia Srebra i Sztolnia Czarnego Pstrąga, które są otwarte dla turystów. Ich właścicielem jest Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Tarnogórskiej, które utrzymuje je z własnych środków.

- Apeluję o finansowe wsparcie. My jesteśmy w stanie dalej utrzymywać kopalnię i sztolnię w obecnym stanie. Potrzebujemy jednak środków na zabezpieczenie zawalonego wylotu sztolni Fryderyk (zawalił się 9 lat temu, przyp. red.). Niestety na razie nie możemy doczekać się pomocy z zewnątrz - powiedział Marek Kandzia, przewodniczący SMZT.

- Nie oczekuję, że gotowe rozwiązania będą dziś, ale już dziś trzeba głośno mówić o tym, że naszym podziemiom grozi zalanie. Po okresie górnictwa kruszcowego na terenie miasta pozostało wiele szybów. Kopalniane szybiki się zapadają, a ich doraźne zasypywanie zmienia stosunki wodne. Poziom wody w Tarnowskich Górach wzrósł w ostatnich latach o 8 metrów. Mamy stare i współczesne mapy, ale to dokumentacja tylko fragmentów korytarzy. Konieczne jest kompleksowe zbadanie i udokumentowanie podziemi, na które potrzebne są środki z poziomu ministerstwa - zaznaczył Arkadiusz Czech, burmistrz Tarnowskich Gór.

- Stworzymy stanowisko komisji w tej sprawie. Nie pominiemy żadnego poruszanego tu aspektu - zadeklarował Jerzy Fedorowicz, przewodniczący komisji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnowskiegory.naszemiasto.pl Nasze Miasto