Fazę eliminacyjną wakacyjnego turnieju siatkówki plażowej mikstów 2013 w Radzionkowie rozgrywano 27 lipca systemem brazylijskim, do dwóch przegranych. – Temperatura piasku była tak wysoka, że nie dało się grać na bosaka i musieliśmy boiska zlewać wodą. To od dłuższego czasu, pierwszy taki turniej rozgrywany przy dobrej pogodzie. Gramy jednego seta do zdobytych 21 punktów. Ostatnio siatkarzom plażowym towarzyszył chłód i deszcz – mówi Marian Prodlik, dyrektor radzionkowskiego MOSiR-u, organizatora turnieju.
Uczestnicy chwalili sobie dobrze oznakowany dojazd do kąpieliska i spory parking na samochody, co było tym ważniejsze, że przy dobrej pogodzie na Księżą Górę przyjeżdżają setki aut w różnych miast regionu.
Po grach eliminacyjnych w półfinale Wakacyjnego turnieju siatkówki plażowej mikstów 2013 w Radzionkowie spotkali się Adrian Kupka i Honorata Kupka (Tarnowskie Góry) z parą Małgorzata Koścień i Karol Szumowski (oboje Bytom). Po dość wyrównanej grze wygrała małżeńska para z Tarnowskich Gór 21:17, która przed dwoma laty wygrała w Radzionkowie turniej mikstów. W drugim półfinale Bekier-Wołczyk pokonali Jolantę Skorupę i Krzysztofa Schafera 21:16. W finale o pierwsze miejsce na pudle zagrali zwycięzcy półfinałów, a o trzecie przegrani.
Szczególną uwagę budził mecz o prymat w turnieju. Obie pary szły równo, z tym że przewagę jednego lub dwóch punktów mieli tarnogórzanie. Przy stanie 12:12 nasi stracili cztery punkty pod rząd i ta strata była już nie do odrobienia. Tarnogórzanie obronili jeszcze dwa meczbole, ale w końcu ulegli 21:19. Na drugim boisku Skorupa-Schafer pewnie pokonali rywali i zapewnili sobie trzecie miejsce na podium.
- W ubiegłym roku nie graliśmy tutaj, bo urodziło nam się dziecko. W tym roku moja żona też wystąpiła tutaj prawie bez przygotowania. Cóż, myślę, że para bytomska wygrała zasłużenie, będąc w przekroju całego turnieju najlepszym zespołem. Pokonaliśmy ich w eliminacjach na przewagi, w finale zabrakło nam trochę sił - mówi Adrian Kupka, zawodnik drugiej pary turnieju.
Parę zwycięzców bacznie obserwowano, bowiem pojawiła się informacja, że Renata Bekier jest czołową zawodniczką Polski i uczestniczką tegorocznych mistrzostw świata w siatkówce plażowej w Starych Jabłonkach.
- Startowałam tam w parze razem z Agatą Oleksy. W pierwszym meczu doznałyśmy zaskakującej porażki z parą z republiki Vanuatu, potem pokonałyśmy Włoszki, ale to było za mało i odpadłyśmy z mistrzostw. Największym naszym tegorocznym sukcesem jest dotarcie do 1/8 mistrzostw świata U-23 w Mysłowicach. W siatkówkę gram już od wielu lat, w hali i na piasku. Obecnie jestem zawodniczką II-ligowego AZS-u Politechnika Śląska. W Radzionkowie jestem po raz pierwszy, dobry poziom, jednym słowem podobało mi się bardzo – zapewnia Bekier.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?