18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

XI Memoriał Michalskiego i Łysika 2014 wygrała Kutna Hora [FOTO]

Stanisław Wawszczak
XI Memoriał Michalskiego i Łysika 2014. Na zdjęciu zespół z Kutnej Hory
XI Memoriał Michalskiego i Łysika 2014. Na zdjęciu zespół z Kutnej Hory Stanisław Wawszczak
Koszykarski XI Memoriał Michalskiego i Łysika w Tarnowskich Górach i Radzionkowie wygrała kadra z czeskiej Kutnej Hory. Impreza jest od lat prawdziwym świętem koszykarskim w powiecie. Za rok koszykarze zagrają już nie tylko w nowej hali w Radzionkowie, ale i w Tarnowskich Górach.

Kutna Hora (Czechy) pokonując w finale TG Team (Tarnowskie Góry) 71:57, wygrała XI Memoriał im. Krystiana Michalskiego i Szymona Łysika w koszykówce. Impreza jest największym świętem koszykarskim w stolicy naszego powiatu, a ma na celu uczczenie zmarłego przed kilkoma laty Krystiana Michalskiego, wuefisty Staszica, wieloletniego trenera i wychowawcy, wielkiego propagatora koszykówki oraz przedwcześnie zmarłego Szymona Łysika, ucznia liceum im. St. Staszica i zawodnika szkolnej drużyny koszykówki.

Pomysłodawcą imprezy, która początkowo nosiła nazwę „Przyjaciele Szymona kontra goście” był Krystian Michalski i najbliższa rodzina Szymona, w tym jego wujek Mariusz Długajczyk oraz kuzyn Aleksander Reichel. Łysik był uczniem II LO im. Staszica i grał w szkolnej drużynie w latach 1997-2001, wielokrotnie zdobywając z nią mistrzostwo powiatu oraz zajmując czwarte miejsce w finałach wojewódzkich Licealiady. Przed czterema laty, po śmierci Michalskiego tarnogórskie środowisko sportowe zaproponowało rozszerzenie formuły turnieju, a memoriał zyskał nową nazwę.

XI Memoriał Michalskiego i Łysika 2014 - turniej trwał 3 dni

Do tegorocznej jego edycji, tradycyjnie już trwającej trzy dni zakwalifikowano 10 zespołów: Przyjaciele Szymona, KKS Tarnowskie Góry, Machina AG Rolbud Radzionków, Boguszów Gorce, Olimpia Basket Boruszowice, TG Team, Basket Lubliniec, Bernburg (Niemcy), Kutna Hora (Czechy) i Bekescsaba (Węgry).

Podobnie jak w ubiegłym roku zespoły podzielono na dwie grupy eliminacyjne, grupa A rozgrywała mecze w sali sportowej tarnogórskiego Staszica, grupa B w nowej hali sportowej w Radzionkowie. Do półfinałów awansowali z grupy A Przyjaciele Szymona z kompletem punktów i Kutna Hora, z grupy B Machina z kompletem zwycięstw i TG Team. Sobotnie pojedynki półfinałowe wyłoniły pary walczące o zwycięstwo w memoriale i o miejsce na najniższym stopniu podium imprezy. Najpierw miejsce w finale zapewnił sobie TG Team pokonując Przyjaciół Szymona 74:59 (23:14, 23:12, 13:21, 12, 15), potem Kutna Hora wygrywając w dramatycznym pojedynku z Machiną 61:57 (13:15, 15:14, 13:16, 20:12).

Mecz o trzecie miejsce pomiędzy Machiną a Przyjacielami Szymona, zakończył się wygraną radzionkowian 58:46 (20:15, 7:16, 8:17, 11:10). Machina zagrała w składzie Paweł Zielony, Adam Ky, Mateusz Zarychta, Tomasz kaptacz, Maciej Balcerzak, Paweł Zimny, Sebastian Kałuża, Łukasz Błędowski, Maciej Urbański, Rafał Przybył, Grzegorz Zychajło i Michał Błędowski.

XI Memoriał Michalskiego i Łysika - emocjonujący finał

Pojedynek finałowy był emocjonującym widowiskiem, w którym tarnogórski TG Team tylko w pierwszej połowie toczył równorzędną walkę z Kutną Hora. Przyjezdni byli dokładniejsi pod koszem, skuteczniejsi w rzutach z dystansu i lepsi technicznie. Koszykarze TG Teamu toczyli prawdziwe walki pod koszami, jednak przewaga przeciwników systematycznie rosła.

Po trzeciej kwarcie Kutna prowadziła już 54:38 i tylko jakiś niezwykły zryw naszych koszykarzy mógł odmienić losy tego pojedynku. Nasi wyszli na czwartą kwartę niezwykle zmotywowani, ale sił wystarczyło tylko na kilka minut. Po odrobieniu kilku punktów, w końcówce jednak dominowali goście.

- Dzisiaj Kutna Hora była lepsza. Jesteśmy jednak zadowoleni, bowiem naszym celem było wejście do finału. Zwycięstwo nad Przyjacielami Szymona sporo nas kosztowało. Wzmocniliśmy swój skład, bo poziom turnieju stale rośnie i chcąc wygrywać trzeba coraz więcej prezentować na parkiecie. Szkoda, że w finale nie mogli zagrać kontuzjowani Grzegorz Zawierucha i Łukasz Adamczyk. Zapewniam, że w przyszłym roku ponownie będziemy walczyć o zwycięstwo w finale – mówi Łukasz Duda, koszykarz TG Team.

- Pokolenie Szymona Łysika chyba nie jest już w stanie nawiązać walki z najlepszymi. Trzeba czekać aż dorosną młodzi zawodnicy tarnogórskiego KKS. Przyszłoroczny turniej powinien odbyć się już w nowej hali sportowej przy Parku Wodnym. Memoriał jest wielką imprezą, którą powinni mieć możliwość oglądnąć wszyscy zainteresowani. Dzisiaj wiele osób musiało odejść spod drzwi sali, bo ze względów bezpieczeństwa nie można było dopuścić do jej przeładowania. Tegoroczny turniej na obu obiektach oglądnęło przez te trzy dni blisko półtora tysiąca ludzi. To nasz prawdziwy sukces, o to chodzi w tym memoriale, jego celem jest popularyzacja koszykówki i stworzenie szerokiemu gronu kibiców możliwości oglądnięcia gry na wysokim poziomie – zapewnia Mariusz Długajczyk, jeden z organizatorów.

Cóż, impreza zasłużenie nosi nazwę koszykarskiego święta, a oprócz wielu spotkań kibice mogli też oglądnąć pokazy mażoretek z piekarskiego zespołu tanecznego Azaria.

KUTNA HORA – TG TEAM 71:57 (16:11, 22:17, 16:10, 17:13)
TG TEAM: Łukasz Duda (3), Przemysław Hauzer (14), Adam Sztukowski (3), Tomasz Sołoducha (3), Mateusz Zieliński (2), Wojciech Kampa (18), Artur Lewicki (14), Adam Garbacz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnowskiegory.naszemiasto.pl Nasze Miasto