Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zamet chce zwolnić 125 osób z Tarnowskich Gór i Bytomia

Tomasz Klyta
W Zamecie pracuje 351 osób. Niemal 40 proc. z nich, ma otrzymać wypowiedzenia
W Zamecie pracuje 351 osób. Niemal 40 proc. z nich, ma otrzymać wypowiedzenia Tomasz Klyta
Pod koniec czerwca zarząd spółki Zamet Budowa Maszyn poinformował związki zawodowe o planowanej redukcji zatrudnienia. Miałaby ona objąć niemal 40 proc. obecnej załogi Zametu, czyli 125 osób (90 osób z zakładu w Tarnowskich Górach i 35 osób z zakładu "Zygmunt” w Bytomiu).

Pozostali pracownicy z 115 - załogowego "Zygmunta” mieliby zostać przeniesieni do Tarnowskich Gór a bytomski zakład wygaszony. Na początku lipca rozpoczęły się rozmowy zarządu Zametu ze związkami zawodowymi.

– Byliśmy bardzo zaskoczeni. 21 czerwca otrzymaliśmy informację o planowanych zwolnieniach indywidualnych, które miały objąć 13 osób. Tydzień później dowiedzieliśmy się o planowanych zwolnieniach grupowych - relacjonuje Andrzej Bałchan, przewodniczący NSZZ „Solidarność” w Zamecie.

Związkowcy wnioskują do zarządu spółki o ograniczenie skali zwolnień. Ponadto zaproponowali, aby niezależni eksperci ocenili zasadność planowanej redukcji i aby do czasu wydania takiej opinii zarząd wstrzymał procedurę zwolnień grupowych. W zamian proponują, by zarząd spółki poprzestał wyłącznie na tzw. naturalnych odejściach pracowników na emerytury lub renty. Kolejnymi postulaty to pozostawienie w pracy osób, które opiekują się niepełnosprawnymi dziećmi. Związkowcy nie zgodzą się także na to, aby spółka zwalniała małżeństwa zatrudnione w Zamecie.

Ponadto "Solidarność” uważa, że wygaszenie zakładu w Bytomiu oraz zwolnienie tak dużej liczby pracowników, spowoduje znaczne pogorszenie potencjału produkcyjnego Zametu.

– Nasz zakład w Bytomiu dysponuje jednym z najlepszych parków maszyn w skali kraju. Choć zarząd oświadczył, że chce je przenieść do Tarnowskich Gór, naszym zdaniem będzie to niemożliwe. W tarnogórskim zakładzie jest za mało miejsca a maszyny zbyt wiekowe na przeniesienie - uważa Andrzej Bałchan.

Do tej pory odbyły się trzy tury rozmów związkowców z zarządem spółki. Kolejną zaplanowano na czwartek 13 lipca. Zarząd Zametu - podobnie jak przedstawiciele związków zawodowych - nie chce komentować trwających negocjacji ze związkami zawodowymi. Biuro prasowe spółki poinformowało jedynie, że do czasu ich zakończenia, stanowisko zarządu w sprawie zwolnień grupowych pozostało niezmienione.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnowskiegory.naszemiasto.pl Nasze Miasto