Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bójka z tragicznym finałem w Gliwicach. Sprawca z Ukrainy? Policja dementuje plotki!

Danuta Pałęga
Danuta Pałęga
Zabójstwo w Gliwicach. Znamy więcej szczegółów feralnego zdarzenia z nocy 10/11 listopada.
Zabójstwo w Gliwicach. Znamy więcej szczegółów feralnego zdarzenia z nocy 10/11 listopada. arch
GLIWICE. Do tragicznego zdarzenia doszło nocą z 10 na 11 listopada w samym centrum Gliwic. Przy ul. Zwycięstwa, przed gmachem Urzędu Miasta, śmierć poniósł 34-letni mężczyzna. Ze wstępnych ustaleń służb wynika, że zgon nastąpił na skutek rany kłutej, zadanej nożem. Sprawa wśród gliwiczan odbiła się szerokim echem. Policja zdementowała plotki, jakoby sprawcą zabójstwa miał być obywatel Ukrainy. Zarówno sprawca, jak i ofiara, to Polacy.

Bójka z tragicznym finałem w Gliwicach. Sprawca z Ukrainy? Policja dementuje plotki!

11 listopada, tuż po północy, na jednej z lokalnych grup z informacjami dla mieszkańców na Facebooku pojawił się post zaniepokojonej gliwiczanki.

- Co się dzieje obok Urzędu Miasta? Są karetki, policja, teren ogrodzili siatką - napisała.

O świcie rozdzierający post na łamach mediów społecznościowych zamieściła łabędzka grupa fanów Górnika Zabrze.

- W dniu dzisiejszym dotarła do Nas tragiczna informacja. Odszedł tragicznie jeden z Nas kibic Górnika, Łabędziok, a przede wszystkim kolega i dobry człowiek - czytamy w treści.

Po kilku godzinach, po dziesiątkach komentarzy w sieci, głos zabrała policja gliwicka. Okazuje się, że oba wpisy dotyczą tego samego zdarzenia.

Nocą z 10 na 11 listopada w samym centrum Gliwic, przy reprezentacyjnej ulicy Zwycięstwa, na wysokości Urzędu Miasta doszło do szarpaniny. W jej efekcie zmarł 34-letni mężczyzna.

- Śmierć mężczyzny mogła być rezultatem rany kłutej, jaką odniósł w trakcie zdarzenia. Drugi uczestnik to 18-letni mężczyzna. Został on zatrzymany na miejscu zdarzenia przez policję - przekazał 11 listopada oficer prasowy, podinspektor Marek Słomski z Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach.

Na portalu społecznościowym zawrzało i zaroiło się od komentarzy. Internauci w swoich wpisach przekonywali, że za zabójstwem stoi obywatel Ukrainy. Czy takie są fakty?

Porachunki kibicowskie, tło rasistowskie? Policja dementuje plotki

Dziś, w poniedziałek 13 listopada, wiadomo więcej na temat tragedii, jaka rozegrała się feralnej nocy z piątku na sobotę.

- Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Gliwicach tymczasowo aresztował na okres 3 miesięcy 18-letniego mieszkańca Gliwic. Młody mężczyzna podejrzany jest o to, że 11 listopada na ulicy Zwycięstwa używając noża, dokonał zabójstwa 34-letniego mieszkańca Gliwic - brzmi oficjalny komunikat Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach.

Funkcjonariusze zaprzeczają, jakoby chodziło o porachunki kibicowskie. Najprawdopodobniej cała sytuacja była wynikiem przypadku.

- Bójka i szarpanina między mężczyznami miała charakter przypadkowości, nic nie wskazuje, aby w zdarzeniu występował tzw. wątek „kibicowski” - czytamy w dalszej części komunikatu.

Policja oficjalnie zdementowała również plotki, które zalewały Internet. Czy sprawca jest innej narodowości niż polska?

- Dementujemy pogłoski o narodowości uczestników tragicznego zdarzenia: obaj to Polacy - wyjaśniają mundurowi.

Śledztwo w sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa Gliwice Zachód. O dalszych ustaleniach będziemy informowali na naszych łamach.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto