MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Policjanci zajmowali się kolizjami w Śremie. Jedna zakończy się w sądzie, w drugiej chwila nieuwagi słono kosztowała kierowcę

Katarzyna Baksalary
Katarzyna Baksalary
Policjanci zajmowali się kolizjami w Śremie. Jedna zakończy się w sądzie, w drugiej chwila nieuwagi słono kosztował kierowcę
Policjanci zajmowali się kolizjami w Śremie. Jedna zakończy się w sądzie, w drugiej chwila nieuwagi słono kosztował kierowcę KPP Śrem
W ostatnich dniach policja zajmowała się dwoma kolizjami na terenie Śremu. W przypadku jednej z nich sprawca był bez prawa jazdy, a w przypadku drugiej wystarczyła chwila nieuwagi, żeby doszło do nieszczęścia. Jedna sprawa zakończy się w sądzie, druga zakończyła się słonym mandatem.

Policja Śrem i kolizja na z pijanym kierowcą

Do pierwszej z dwóch kolizji w ostatnim czasie doszło w piątek 7 stycznia około godz. 17.40. Doszło do niej na skrzyżowaniu ul. Piłsudskiego, Poznańska, Kajetańczyka w Śremie. Na miejsce oprócz policji wezwano również straż pożarną oraz karetkę pogotowia.

Jak się okazało zarówno sprawca jak i jeden z uczestników tej kolizji w ogóle nie powinni znajdować się za kierownicą i to z dwóch zupełnie różnych powodów. Jeden z mężczyzn nie posiadał prawa jazdy, drugi był pijany. Sprawa nie zakończyła się surowym mandatem, a trafieniem na sądową wokandę. Policjanci skierowali do sądu wnioski o ukaranie obu nieodpowiedzialnych kierowców. Jak jednak doszło do zdarzenia?

Z ustaleń policjantów, którzy pracowali na miejscu kolizji wynika, że kierujący fordem focusem, 44-letni mieszkaniec Śremu, wyjeżdżając z ul. Poznańskiej nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i uderzył w samochód marki mercedes-benz, którym kierował 47-letni mieszkaniec gminy Śrem, jadący z centrum miasta w kierunku Zbrudzewa

- wyjaśnia rzeczniczka śremskiej policji i dodaje, że po uderzeniu mercedes obrócił się i przemieścił na przeciwległy pas ruchu, gdzie uderzył w następny pojazd, czyli nadjeżdżającego z kierunku Zbrudzewa opla merivę, którym kierował 60-letni śremianin. Mężczyzna w wyniku zderzenia doznał drobnych obrażeń ciała i został przewieziony do szpitala, gdzie zajęli się nim lekarze.

Kolizja na ul. Kilińskiego zakończona wysokim mandatem

Druga kolizja, która miała miejsce w Śremie w ostatnich dniach, wydarzyła się w poniedziałek 10 stycznia na ul. Kilińskiego w Śremie w okolicach ronda Armii Krajowej. Tym razem jednak nie brali w nich udział ani pijani kierowcy, ani tacy bez prawa jazdy. Obeszło się też bez strażaków oraz pogotowia. Do stłuczki doszło przez nieuwagę młodego kierowcy. Na szczęście nikt nie odniósł w niej żadnych obrażeń. Ucierpiały jedynie samochody uczestników zdarzenia.

Z ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia wynika, że młody śremianin kierujący toyotą nie zachował bezpiecznej odległości i najechał na tył audi q7, którym kierował mieszkaniec gminy Książ Wielkopolski

- przekazuje informacje na temat kolizji Ewa Kasińska.

Obaj kierowcy biorący udział w poniedziałkowym zdarzeniu byli trzeźwi. Sprawa dla sprawcy kolizji, czyli kierowcy toyoty zakończyła się mandatem karnym w wysokości 1050 złotych oraz sześcioma punktami karnymi na koncie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nowy etap wojny. Pierwszy ukraiński nalot na Rosję

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na srem.naszemiasto.pl Nasze Miasto