Ktoś wyrzucił stare opony w zabytkowym parku w Świerklańcu. Sprawa została zgłoszona na policję
Wygląda na to, że osoba, która podrzuciła kilkanaście zużytych opon na teren parku w Świerklańcu, pomyliła to miejsce z punktem zbiórki odpadów.
- Ilość opon wskazuje na to, że najprawdopodobniej pochodzą z jakiegoś warsztatu i najprawdopodobniej ktoś musiał przywieźć je w większym samochodzie - poinformowali opiekunowie Pałacu Kawalera i całego świerklanieckiego parku w mediach społecznościowych.
Sprawa została już zgłoszona na policję. Osoby, które mogą wiedzieć coś w tej sprawie są proszone o kontakt bezpośrednio z mundurowymi lub pracownikami Urzędu Gminy w Świerklańcu.
Od strony parku, w której porzucono opony, na ten moment cały czas mogą wjeżdżać samochody, ale po niniejszej sytuacji zarządca zastanawia się nad wprowadzeniem całkowitego zakazu, aby podobne sytuacje w przyszłości nie mogły się wydarzyć.
Park w Świerklańcu powstał w XIX wieku i został założony przez właścicieli z rodu Henckel von Donnersmarck. Jego całkowita powierzchnia wynosi ok. 180 hektarów. To jedno z tych miejsc w regionie, które cieszy się dość dużą popularnością, zwłaszcza w ciepłe, słoneczne dni, kiedy do miasta zjeżdżają się samochody tak naprawdę z całego województwa.
Obecnie w centralnej części parku znajduje się staw wodny, do którego prowadzą schody pałacowe. Pozostały także kamienne rzeźby. Można tu zobaczyć także amfiteatr - to malownicze miejsce jest idealne na organizowanie np. koncertów, a także Pałac Kawalera, który został zbudowany jako dodatek do nieistniejącego już pałacu (był on zwany „Małym Wersalem”).
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?