27-latek chciał lecieć na wakacje do Afryki. Zamiast tego został zatrzymany. Wszystko przez przestępstwa, które miał na swoim koncie

Wypoczynek na plaży, kąpiele słoneczne, relaks w basenie. Niewykluczone, że właśnie taką wizję wakacyjnego wypoczynku snuł 27-letni obywatel Ukrainy, który z Pyrzowic zamierzał wylecieć do tunezyjskiej Dżerby. Plany mężczyzny jednak nie wypaliły. Nie trafił on bowiem nad Morze Śródziemne. Tuż przed wylotem został zatrzymany.

Swoiste pożegnanie z Afryką mężczyzna zafundował sobie popełniając przestępstwa. O tych zorientowali się funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej podczas dokonywanej przed wylotem kontroli.

- Ustalono, że jego dane widnieją w bazach teleinformatycznych jako osoby poszukiwanej na podstawie postanowienia o zatrzymaniu i przymusowym doprowadzeniu do Prokuratury Regionalnej w Krakowie - mówi ppor. SG Szymon Mościcki, oficer prasowy śląskiej Straży Granicznej.

Oprócz informacji o konieczności zatrzymania mężczyzny, w systemach widniały też adnotacje dotyczące przyczyn, dla których 27-latek powinien zostać doprowadzony przed oblicze prokuratora.

Jak informują śląscy pogranicznicy, mężczyzna jest podejrzewany o popełnienie dwóch przestępstw. Chodzi o fałszerstwo oraz pranie pieniędzy. Teraz obywatel Ukrainy będzie się z zarzucanych mu czynów tłumaczył funkcjonariuszom zwalczającym przestępstwa popełniane m.in. w internecie. Mężczyzna jest już w ich rękach.

- 27-latek został zatrzymany, a następnie przekazany funkcjonariuszom Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości Zarządu w Krakowie - informuje ppor. SG Szymon Mościcki.