Groźne chmury w powiecie kościerskim
Zwykle kaszubskie niebo wygląda bajkowo i uroczo. Czasami jednak można na nim ujrzeć dość niepokojące widoki. Czarne chmury, które wyglądały mało optymistycznie udało się sfotografować Annie Nideckiej, mieszkance powiatu kościerskiego. Ta jest wnikliwą obserwatorką zjawisk atmosferycznych. Tym razem Pani Annie udało się uwiecznić komórkę burzową. Co to za zjawisko?
Jak piszą Polscy Łowcy Burz komórka burzowa to pojedyncza chmura Cumulonimbus złożona z jednego bądź kilku prądów wstępujących i zstępujących. Kolumna prądu wstępującego (ang. updraft) jest widoczna np. podczas piętrzenia się w górę chmur Cumulus i Cumulonimbus, natomiast kolumna prądu zstępującego (ang. downdraft) widoczna jest np. podczas występowania opadu wraz z wiatrem przy powierzchni ziemi. Zazwyczaj cykl życia pojedynczej komórki burzowej wynosi ok. 30-60 minut. Warto dodać, że termin "komórka" używany jest także do określenia obszaru występowania odbiciowości na obrazie radarowym, który pochodzi z pojedynczej komórki burzowej.
- Dwie bądź większa ilość takich komórek złączonych ze sobą, często w różnych stadiach rozwoju (złożone z nowych rozwijających się komórek, dojrzałych i wygasających), stanowi burzę wielokomórkową. Burzą taką jest więc niewielki układ kilku chmur Cumulonimbus złączonych ze sobą, jak i również potężne, dobrze zorganizowane mezoskalowe układy konwekcyjne z wałami szkwałowymi na czele, które potrafią przemierzyć setki kilometrów i poczynić na swojej drodze znaczne szkody - tłumaczą na facebookowym profilu Polscy Łowcy Burz.
Młodzi często pracują latem. Głównie bez umowy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?