Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Były legendarny tarnogórski policjant Paweł Mrachacz chce zostać posłem

SZEN
Pawła Mrachacza wyróżnia nawet strój. Na sesje rady powiatu często przychodzi w charakterystycznej muszce
Pawła Mrachacza wyróżnia nawet strój. Na sesje rady powiatu często przychodzi w charakterystycznej muszce Krzysztof Szendzielorz
Legenda tarnogórskiej policji Paweł Mrachacz, znany także jako „Pepek", powalczy o mandat posła w jesiennych wyborach do parlamentu.

Paweł Mrachacz obiecywał start z list Sojuszu Lewicy Demokratycznej już kilka miesięcy temu. Teraz jest już wszystko jasne. – Listy są gotowe. Wystartuję z okręgu gliwickiego z pozycji czwartej – mówi nam Mrachacz. „Jedynką" SLD w okręgu gliwickim, w którego skład wchodzą Gliwice i powiat gliwicki, Zabrze, Bytom i powiat tarnogórski, będzie gliwicki radny i były poseł Marek Widuch.

Paweł Mrachacz zasłynął w Tarnowskich Górach jako milicjant i policjant. W obu tych formacjach służył przez 25 lat. Służbę zakończył w 1996 roku. Rozgłos zyskał jako legendarny kierownik posterunku w Bobrownikach Śląskich, dzielnicy Tarnowskich Gór. Legenda głosi, że był bardzo rygorystyczny w egzekwowaniu przepisów. Więcej na temat jego kariery możecie przeczytać tutaj.

Od kiedy powstały samorządy powiatowy Paweł Mrachacz zasiada w radzie powiatu tarnogórskiego. Zdobywa zawsze rekordową liczbę głosów spośród wszystkich kandydatów. Wyjątkowo w ostatnich wyborach przegoniła go jedynie Lucyna Ekkert.

„Pepek" chciałby jako poseł zająć się oczywiście sprawami bezpieczeństwa, ale i opieki społecznej. Ponadto chce zająć się sprawą niedofinansowania powiatów ziemskich. Wybory do parlamentu odbędą się jesienią, choć jeszcze nie jest znana ich dokładna data. Ustali ją prezydent RP Bronisław Komorowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnowskiegory.naszemiasto.pl Nasze Miasto