Ten wieczór dedykowany był dwóm zmarłym niedawno zasłużonym członkom Lions Club Calisia - Witoldowi Śniochowi i Viktorowi Jędrzejakowi.
Kaliskie lwy w tym roku w swej charytatywnej działalności skupia się na pomocy dzieciom z cukrzycą oraz środowisku osób niewidomych i niedowidzących. Charytatywny koncert był jedną z okazji zgromadzenia funduszy na badania przesiewowe oraz zakup urządzeń, które ułatwią osobom z wadą wzroku korzystanie z dóbr kultury.
Bohaterem charytatywnego wieczoru był big band Fabryka Wełny. Tworzą go muzycy wywodzący się z różnych środowisk - artyści Filharmonii Łódzkiej, Teatru Wielkiego i Muzycznego w Łodzi, wykładowcy łódzkiej Akademii Muzycznej i liderzy własnych zespołów.
- Na liście utworów kwietniowego wieczoru znalazły się między innymi "Memphis Blues" i "Bei Mir Bist Du Schoen", "Maria" z "West Side Story" i "My Way" spopularyzowane przez Franka Sinatrę. Nie zabrakło również kompozycji z "Peer Gynta" oraz przebojów z filmów o Jamesie Bondzie -mówi Robert Kuciński, prezydent Lions Club Calisia.
Zobacz także:
Polub nas na FB
Obserwuj nas także na Google News
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?