W czwartek, 2 stycznia, uwagę mieszkańców Tarnowskich Gór zwróciła akcja strażaków prowadzona przy jednej z zabytkowych lokomotyw, które znajdują się przy ul. Pokoju, tuż obok Dworca Autobusowego "Europa".
Jak podaje Tygodnik Gwarek, ciało we wnętrzu lokomotywy zauważył mężczyzna, grający w tej okolicy w grę terenową. O makabrycznym odkryciu poinformował dyspozytora pod numerem alarmowym 112.
Na miejsce przyjechała policja i pogotowie. Służby nie mogły się jednak dostać do środka, ponieważ drzwi lokomotywy były zaspawane. Na pomoc wezwano straż pożarną.
- Nasza rola polegała na wsparciu akcji prowadzonej przez policje i umożliwieniu funkcjonariuszom wejścia do wnętrza lokomotywy - wyjaśnia asp. Wojciech Poloczek z PSP w Tarnowskich Górach.
Strażacy przy użyciu specjalistycznego sprzętu rozcięli fragment stalowej konstrukcji i umożliwili policjantom oraz ratownikom wejście do środka.
Wewnątrz znaleziono zwłoki mężczyzny. Był to najprawdopodobniej bezdomny, który zmarł z powodu wychłodzenia organizmu podczas mrozów. Do środka lokomotywy prawdopodobnie przedostał się przez wybite okno.
Śledczy zapowiedzieli sekcję zwłok. Trwa ustalanie szczegółów sprawy.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?