Dramatyczne sceny na autostradzie A4. Próbowano uprowadzić mieszkańca Zabrza
Opolska Prokuratura Okręgowa zajmuje się sprawą napadu, który rozegrał się na autostradzie A4 niedaleko Strzelec Opolskich. Wprawdzie zdarzenie miało miejsce na terenie woj. opolskiego, większość jej wątków dotyczy woj. śląskiego. Przypomnijmy, że w miniony poniedziałek, na autostradowym MOP-ie - Miejscu Obsługi Podróżnych - tuż przy Górze św. Anny, policjantom z rąk oprawców udało się odbić 29-letniego mężczyznę.
Auto z przestępcami i porwanym przez nich mężczyzną zatrzymało się tam, żeby zatankować. Porwany 29-latek wykorzystał ten moment i starał się uwolnić. Mężczyzna wybił szybę w aucie, i wołając o pomoc, uciekł z niego.
- To było straszne! Ten biedak wołał ratunku, a oni tłukli go, ile mieli sił. Widać było, że próbowali go na siłę uciszyć, a on krzyczał, żeby go ratować, bo oni go zabiją - relacjonowali świadkowie zdarzenia.
Cała sytuacja na tyle zwróciła uwagę innych osób, że te zawiadomiły o wszystkim służby. I choć porywacze ze swoją ofiarą starali się uciec, to nie udało im się odjechać przed przyjazdem policji. Ta pojawiła się na miejscu, uwolniła 29-latka, a mężczyzn, którzy go porwali, zatrzymała.
Mieszkańcami woj. śląskiego są również napastnicy!
Sprawa jest obecnie w toku. Na jaw wychodzą nowe fakty. Jak się okazuje, do porwania doszło w Zabrzu. Porwanym mężczyzną jest 29-letni mieszkaniec tego miasta. Z woj. śląskiego pochodzą również sprawcy napadu.
- Zatrzymani to mieszkańcy województwa śląskiego w wieku od 24 do 45 lat - przekazał Polskiej Agencji Prasowej, prok. Stanisław Bar, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu.
Porywacze nie przyznają się do winy. Grozi im do 5 lat więzienia
Całej czwórce przedstawione zostały zarzuty. Prokuratura zarzuca im bezprawne pozbawienie wolności i pobicie. Żaden z nich nie przyznał się jednak do zarzucanych im czynów. Wszystkim z podejrzanych grozi kara pięciu lat więzienia.
Na wniosek śledczych, podejrzani najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie. Sąd przychylił się bowiem do wniosku Prokuratury o zastosowanie wobec nich środka zapobiegawczego. Jak na razie nie wiadomo, dlaczego mężczyźni uprowadzili 29-latka.
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?