Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gwarek pokonał lidera i zajął jego miejsce w tabeli [ZDJĘCIA]

Stanisław Wawszczak
Gwarek Tarnowskie Góry znów na fotelu lidera IV ligi
Gwarek Tarnowskie Góry znów na fotelu lidera IV ligi Stanisław Wawszczak
TS Gwarek Tarnowskie Góry pokonał na własnym boisku KP Wartę Zawiercie 3:0 (2:0) w meczu XIII kolejki rozgrywek o mistrzostwo IV ligi śląskiej gr. I. Pojedynek obu zespołów, lidera i wicelidera był niewątpliwie piłkarskim hitem ostatniej kolejki.

Zespół z Zawiercia, ligowy beniaminek dość niespodziewanie od początku sezonu plasuje się na szpicy tabeli, wyrastając na jednego z głównych faworytów do wygrania rozgrywek. Co prawda ich koniec jeszcze daleko, ale tarnogórzanie również marzący o pierwszym miejscu i wejściu do baraży o awans, musieli sobotni pojedynek wygrać. Atmosferze piłkarskiego święta sprzyjała też słoneczna pogoda, która przyciągnęła na trybuny sporą grupę kibiców.

Od pierwszego gwizdka sędziego widać było, że oba zespoły grają o trzy punkty. Już w 2 minucie goście mogli objąć prowadzenie po strzale Rafała Nowaka, jednak na szczęście dla gospodarzy piłka trafiła w poprzeczkę. W odpowiedzi bramką mogła zakończyć się akcja Marcina Rosińskiego i Bartosza Polisa. Oba zespoły prowadziły otwartą grę i dobrych okazji po obu stronach nie brakowało. Mecz był bardzo wyrównany, a na bramkę gości groźnie strzelali Adrian Sikora i Patryk Timochina. W końcu w 25 minucie Gwarek objął prowadzenie. Po rzucie rożnym wykonywanym przez Rafała Kulińskiego, piłka trafiła na głowę Adama Dzido. Ten skierował ją na długi słupek bramki gości, ale po drodze jej lot przeciął jeszcze głową Bartosz Polis i z 3 metrów wpakował do siatki.

Okazany wybuch radości wśród piłkarzy był uzasadniony, bowiem goście rozgrywali dobre zawody nieustannie stwarzając zagrożenie dla naszej bramki. Tarnogórzanie po objęciu prowadzenia nie rezygnowali z podwyższenia wyniku. W 35 minucie podczas kolejnej akcji Rosiński wyłożył piłkę Kulińskiemu, a ten z 30 metrów uderzył w kierunku bramki. Piłka odbiła się od prawego słupka i wpadła do siatki. 2:0.

Po przerwie gra nie straciła na widowiskowości. Oba zespoły miały kilka znakomitych okazji do strzelenia gola, ale bramka padła tylko jedna. W 68 minucie strzelił ją Kuliński, wykonując rzut różny. Po jego uderzeniu piłka przeleciała nad wśród zawodnikami skupionymi przed bramką i tuż przy dalszym słupku wpadła do bramki.

Najlepsze okazje do podwyższenia wyniku mieli jeszcze Bartłomiej Cymerys, którego główka trafiła w słupek i Piotr Makowski, który w doliczonym już czasie gry przestrzelił z kilku metrów.

- Cieszę się bardzo ze strzelonych bramek. Gol z pierwszej połowy na 2:0, wprowadził spokój w naszym zespole. Mimo wyraźnego zwycięstwa, to był ciężki mecz. Warta od dłuższego czasu prowadzi w tabeli. Jej zawodnicy grają szybkim atakiem skrzydłami. Szczególnie groźny jest Michał Mąka, który przed tygodniem strzelił dwa gole cidrom – mówi Rafał Kuliński, strzelec dwóch bramek

- My po raz kolejny cieszymy się ze zwycięstwa, ale trzeba zaznaczyć, że Warta jest bardzo niewygodnym rywalem. Jej pozycja w tabeli nie jest przypadkowa i na pewno do końca rozgrywek będzie ona walczyć o zwycięstwo w lidze. Początek meczu był wyrównany i każda z drużyn mogła pierwsza celnie trafić. Po przerwie naszym celem była gra na zero z tyłu i zespół to zrealizował. Obecnie dysponuję wszystkimi piłkarzami, a szeroka kadra umożliwia zestawianie optymalnego składu – mówił po meczu Krzysztof Górecko, trener Gwarka.

Dzięki zwycięstwu Gwarek wyprzedził dwoma punktami Wartę i wyszedł na pierwsze miejsce w tabeli. Warta jest wiceliderem, wyprzedzając jednym punktem Sarmację Będzin i pięcioma czwartego w tabeli Nadwiślana Góra.

Ruch Radzionków, drugi nasz czwartoligowiec pokonał ostatnie w tabeli Panki 4:1 i zajmuje po XIII kolejce 7. miejsce, ze stratą 10 punktów do Gwarka. W najbliższej kolejce Gwarek wyjeżdża w niedzielę na mecz do Panek, a Ruch do Rudy Śląskiej na pojedynek ze Slavią.

TS GWAREK TARNOWSKIE GÓRY – KP WARTA ZAWIERCIE 3:0 (2:0)
BRAMKI: Polis (25), Kuliński (35, 68)
GWAREK: Andrzej Wiśniewski – Bartłomiej Cymerys, Alexander Mrozek, Adam Dzido, Mateusz Śliwa – Rafał Kuliński, Patryk Timochina, Marcin Rosiński, Adrian Sikora (83, Mateusz Górka), Dawid Jarka (82, Piotr Makowski) – Bartosz Polis (74, Dawid Hewlik).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnowskiegory.naszemiasto.pl Nasze Miasto