Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ile w Radomsku wydaje się na alkohol? Coraz więcej!

Jacek Drożdż
- Najczęściej kupujemy alkohole najsłabsze. To tendencja widoczna od  lat- komentuje Damian Noremberg
- Najczęściej kupujemy alkohole najsłabsze. To tendencja widoczna od lat- komentuje Damian Noremberg Jacek Drożdż
Od kilku lat radomszczanie coraz więcej pieniędzy przeznaczają na zakup alkoholu. Rok temu aż 46 mln zł.

Statystyki są bezwzględne - kupując alkohol coraz głębiej sięgamy do kieszeni. W 2010 roku wydaliśmy na różnego rodzaju trunki ok. 42 mln zł. W 2011 roku było to już prawie 45 mln zł. A rok temu na wódki, wino czy piwo przeznaczyliśmy ponad 46 mln zł.

Kupujemy nie tylko alkohole słabsze, ale i te mocniejsze. Widać przy tym, że po te z największą liczbą procentów sięgamy coraz częściej. Chętniej pijemy nie tylko w domach, ale również z barach czy pubach. W sumie w 2012 roku sklepy sprzedały alkohol za 43,7 mln zł, natomiast dochody barów przekroczyły 2,3 mln zł.

Nie zmieniają się preferencje smakowe - w sklepach najlepiej sprzedają się alkohole niskoprocentowe. Na ich zakup wydaliśmy ponad 20,2 mln zł (19,7 mln zł w 2011 roku). Na napoje z zawartością alkoholu do 18 proc. przeznaczyliśmy 4,5 mln zł - to mniej niż rok temu (4,7 mln zł), osiągając poziom sprzed dwóch lat. Za to na najmocniejsze trunki, czyli różnego rodzaju wódki, wydaliśmy prawie 19 mln zł - o ok. 500 tys. zł więcej niż w 2011 roku.

Jak wyglądają natomiast dane przedstawione przez bary? Okazuje się, że piwo traci w nich na popularności. Rok temu piwosze wydali co prawda na złocisty napój 1,5 mln zł (dwa lata temu było to 1,4 mln zł), ale tak naprawdę wzrost widać przy kwocie przeznaczanej na trunki najmocniejsze. W 2011 r. było to 524 tys. zł, podczas gdy rok temu już 770,8 tys. zł. Straciły również alkohole o średniej zawartości procentów - w 2012 roku bywalcy pubów zostawili w nich 88,7 tys. zł, dwa lata wcześniej 115 tys. zł.

- Trudno powiedzieć czy pijemy mniej czy więcej... Nie mamy bowiem statystyk, z których wynikałoby, czy kupujemy więcej alkoholi, czy mniej, ale droższych... Widać natomiast, że utrzymuje się tendencja widoczna w poprzednich latach: najczęściej kupowane są alkohole najsłabsze - komentuje Damian Noremberg, pełnomocnik prezydenta miasta ds. uzależnień.

Warto jeszcze dodać, że w Radomsku alkohol można kupić w 135 sklepach (limit ustalony przez miejskich radnych to 140 placówek) oraz w 23 barach (limit to 60 lokali).

By handlować alkoholem, należy wykupić w magistracie koncesję. Po ponad 500 zł należy zapłacić za zezwolenia na sprzedaż piwa lub wina. Koncesja na najmocniejsze alkohole kosztuje ponad 2 tys. zł. Ci, którzy sprzedają wszystkie rodzaje alkoholi, zapłacą więc ponad 3 tys. zł. Magistrat szacuje, że na wydawaniu zezwoleń zarobi w tym roku ponad 900 tys. zł. Te pieniądze trafią głównie do Ośrodka Wspierania Rodziny, który prowadzi świetlice środowiskowe, punkt konsultacyjny...

Wykorzystane zostaną również na akcje profilaktyczne organizowane przez Miejską Komisję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Magistrat dołoży się także np. do takich akcji prowadzonych przez szkoły.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto