Kłusem przez wakacje

Przyjeżdżają do nas ludzie z Chorzowa, Bytomia i Piekar Śląskich – mówi Danuta Kwak, właścicielka szkółki jeździeckiej „Ranczo” w Tąpkowicach, gdzie preferuje się styl jazdy western.

I choć tę niewielką szkółkę z siedmioma końmi trudno znaleźć czy to na mapach turystycznych czy w Internecie, ma swoich fanów. Mieszczuchy zostają tu na noc i ranem, czasem jeszcze zanim wyschnie rosa, wyjeżdżają w teren. Danuta Kwak w porozumieniu z leśnikami wyznaczyła leśne szlaki nad zalew Nakło Chechło. Taka przejażdżka zajmuje od półtorej do trzech godzin.

Coraz więcej szkółek oferuje noclegi. Dzięki temu cały weekend można spędzić „w siodle”.

Młodzież z Bytomia i Gliwic, dzięki bezpośrednim połączeniom autobusowym, uczy się jeździć w Zbrosławicach. Jeszcze do niedawna potentatem był Ośrodek Jeździecki w Zbrosławicach, który ma największą bazę i szeroką ofertę jazd rekreacyjnych, organizuje nawet kolonie. Obok jednak coraz prężniej działa szkółka w folwarku „Józefka”. To właśnie tu szkolą swe umiejętności harcerze – ułani z 7 Strzeleckiej Drużyny Harcerzy im. płk. Władysława Beliny-Prażmowskiego, którzy występują w barwach Pułku 3 Ułanów Śląskich. To właśnie oni organizują lekcje historii dla uczniów pobliskich szkół, często też popisują się swymi umiejętnościami na polach przy folwarku. Tuż obok jest las z konnymi ścieżkami. Na te wakacje zaś jeźdźcy „Józefki” chcą organizować kilkudniowe rajdy konne (koszt około 350 zł).
W tym roku rusza też szkółka w Połomii. To właśnie tu z końmi z Wieszowy przenieśli się Iwona Bednarowska i Marek Brożyński. Działają na 36 hektarach po dawnej szkółce leśnej. Podczas wyjazdu w teren bez trudu można natknąć się na duże stada jeleni, saren czy dzików i podglądać ptactwo wodne.

Również w świerklanieckim parku, jednym z najpopularniejszych miejsc w naszym powiecie możemy pojeździć. Ośrodek Jeździecki „Gonitwa” ma swą siedzibę na uboczu parku w budynku dawnego ogrodnictwa.
Wakacje są dobrym momentem na rozpoczęcie nauki jazdy konnej. Kusi nie tylko sam sport. Zazwyczaj towarzyszy mu wyjątkowa atmosfera. Szkółki skupiają ludzi spragnionych dobrego towarzystwa, często świetnie wykształconych, z poczuciem humoru. Jedną z takich wspólnych imprez są hubertusy. Jesienne gonitwy za „lisem” przyciągają nawet do niedużych ośrodków po kilkadziesiąt a nawet kilkaset osób. Dla wielu od jazdy ważniejsze jest spotkanie przy bigosie.

Gdzie pojeździć?

Ośrodek Jeździecki w Zbrosławicach
ul. Wolności 28, Zbrosławice,
tel. 233-70-00, 233-71-03.

Szkółka jeździecka
„Hegemonia” w Zbrosławicach
Folwark „Józefka”
(dojazd i dojście polną drogą
od ul. Wolności), Zbrosławice
tel. 305-10-50.

Szkółka Jeździecka przy gospodarstwie agroturystycznym w Połomii
ul. Bytomska 104, Połomia
(gmina Tworóg)
tel 38-10-260, 606-432-470.

Szkółka Jeździecka „Gonitwa” w Świerklańcu
ul. Parkowa, Świerklaniec (szkółka mieści się w budynkach dawnego ogrodnictwa na terenie zabytkowego parku), ośrodek ma też swą filię w Tarnowskich Górach
(ul. Niedziałkowskiego 50)
tel. 285-15-94, 604-340-684

Szkółka Jeździecka
przy Zespole Szkół Agroekonomicznych i Ogólnokształcących w Nakle Śląskim (gmina Świerklaniec)
ul. Główna 5, Nakło Śląskie
tel. 284-30-11, 503-558-469

Klub Jeździecki „Nowy Dwór” w Szałszy (gmina Zbrosławice)
ul. Tarnogórska
tel. 508-166-800, 509-329-696,
503-084-707.

Szkółka Jeździecka „Ranczo” w Tąpkowicach (gmina Ożarowice)
ul. Stokrotek 2, Tąpkowice
tel. 285-72-07, 503-356-670.