Narciarka AZS AWF Katowice będzie bronić pierwszego miejsca. Od wygrania tych prestiżowych zawodów dzieli ją tylko i aż 19 kilometrów. W Val di Fiemme zawodniczki będą rywalizować w sobotę na dystansie 10 km stylem klasycznym ze startu wspólnego, a w niedzielnym finałowym biegu wspinać się na morderczej 9-kilometrowej trasie pod górę Alpe Cermis.
- Od czterech lat w biegu stylem klasycznym nam tam nie idzie - przestrzega trener Aleksander Wierietielny na oficjalnej stronie zawodniczki. - Pora więc odczarować trasę - dodaje nieco pewniejsza Kowalczyk.
Wczoraj liderka Pucharu Świata i główna kandydatka do zdobycia korony Tour de Ski trenowała już w Val di Fiemme, a serwismeni w pocie czoła pracowali przy nartach. Zapowiadana odwilż i opady deszczu ze śniegiem będzie sporym wyzwaniem nie tylko dla zawodniczki, ale dla całej ekipy.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz jak serwismeni Justyny Kowalczyk przygotowują jej narty [ZDJĘCIA]
Trwa plebiscyt Dziennika Zachodniego na najlepszego piłkarza, odkrycie oraz trenera 2010 roku. Oddaj swój głos!
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?