Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków wesprze lokalne sklepy i przedsiębiorstwa o wyjątkowym znaczeniu? Radny składa interpelację

Jolanta Białek
Jolanta Białek
Z Krakowa znikają kultowe sklepy i punkty usługowe. Radny apeluje o wsparcie miasta dla lokalnych przedsiębiorstw o wyjątkowym znaczeniu
Z Krakowa znikają kultowe sklepy i punkty usługowe. Radny apeluje o wsparcie miasta dla lokalnych przedsiębiorstw o wyjątkowym znaczeniu fot. Joanna Urbaniec/Polska Press
Księgarnia MUZA II z ul. Królewskiej, sklep z zabawkami i artykułami papierniczymi „Jubilatka” z Nowej Huty, sklepik „Dominikański” z ul. Stolarskiej – m.in. te firmy, uznawane za kultowe, ogłosiły w ostatnim czasie, że kończą działalność z powodu trudnych warunków ekonomicznych. Sklep papierniczy „Ezop” z ul. Szlak czy stuletni warzywniak z ul. Rajskiej zniknęły już z mapy Krakowa, a księgarnia muzyczna „Kurant” na Rynku Głównym czy Cepelix (dawna Cepelia) na Placu Centralnym borykają się z dużymi problemami. O pomoc miasta dla lokalnych przedsiębiorstw zaapelował – w formie interpelacji - radny Łukasz Gibała.

Informacje o zamykaniu kolejnych sklepów i punktów usługowych pojawiają się regularnie już od pewnego czasu. Często są to firmy z tradycjami, działające od wielu lat, wpisane – wydawałoby się, że na stałe - w krajobraz Krakowa.

- Przedsiębiorstwa nie radzą sobie one z rosnącymi czynszami za wynajem lokali miejskich oraz z konkurencją w postaci zagranicznych koncernów. Skala tego jest już właściwie masowa, a oddolne apele mieszkańców o pomoc nie są w stanie ocalić ich przed zakończeniem działalności. Upadają małe, lokalne firmy, które na stałe wpisały się już w społeczną i kulturową tkankę Krakowa. Obecnie pomoc ze strony miasta oferowana jest tylko części biznesów, np. wpisanych na listę branż chronionych i zanikających. Praktyka pokazuje jednak wyraźnie, że wsparcie jest potrzebne na szerszą skalę. Można zrobić więcej, ustalając reguły oraz zasady najmu dla przedsiębiorców, którzy realizują działalność o szczególnym znaczeniu dla mieszkańców i od lat wpisują się w lokalny krajobraz – to fragment interpelacji złożonej przez Łukasza Gibałę.

Radny apeluje do władz Krakowa o przygotowanie projektu wsparcia dla przedsiębiorstw o znaczeniu wyjątkowym dla miasta. Zdaniem Gibały formą pomocy mogłoby być np. wskazanie stałej stawki czynszu za mkw. lub jej obniżenie (w porównaniu do obecnych opłat ponoszonych przez przedsiębiorców), a także - odstąpienie od waloryzacji czynszu w 2024 roku (jako wsparcie doraźne).

O odniesienie się do propozycji radnego poprosiliśmy UMK. Czekamy na odpowiedzi.

Dlaczego pory roku wpływają na nasz nastrój?

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto