Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Królowa Jadwiga zachwycona Jemenem

Monika Pacukiewicz
Na trasie przejazdu monarcha zachowywał dostojną powagę, a królowa rozdzielała uśmiechy.
Na trasie przejazdu monarcha zachowywał dostojną powagę, a królowa rozdzielała uśmiechy.
To wielki zaszczyt i każda dziewczyna o nim marzy – mówi Suzana Abu–Ali, 12 -latka z Nowego Chechła. Suzana jest uczennicą ostatniej klasy Szkoły Podstawowej im. Królowej Jadwigi w Nowym Chechle.

To wielki zaszczyt i każda dziewczyna o nim marzy – mówi Suzana Abu–Ali, 12 -latka z Nowego Chechła. Suzana jest uczennicą ostatniej klasy Szkoły Podstawowej im. Królowej Jadwigi w Nowym Chechle. W poniedziałek podjechała pod swoją szkołę... bryczką ciągniętą przez dwa czarne konie. I w ten sposób rozpoczęły się obchody święta patronki szkoły, uroczystość ku czci królowej Jadwigi.

W tym roku to właśnie Suzana odgrywała postać średniowiecznej polskiej królowej. I choć stroje wypożyczone z Opery Śląskiej w Bytomiu oraz bryczka z zaprzyjaźnionej szkółki jeździeckiej „Gonitwa” w Świerklańcu, nie odpowiadały duchowi XIV wieku, wszystkim uczniom udzielił się podniosły nastrój. Suzana zachowywała się bardzo dostojnie. Obdarzała „poddanych” serdecznymi uśmiechami, omiatała szkołę królewskim wzrokiem... A w przedstawieniu poświęconym scenom z życia Jadwigi nie popełniła ani jednego błędu. Adrian Dróżdż, szóstoklasista odgrywający rolę Władysława Jagiełły żartuje, że rolę dostał ponieważ jest najwyższy w klasie.

– Zawsze do roli królowej starannie wybieramy dziecko. Co roku jest z najstarszej klasy. Przez cały czas nauki w szkole dokładnie je obserwujemy. Rola ma być nagrodą, na które dziecko sobie zasłuży. A Suzana zawsze chętnie we wszystkim brała udział – tłumaczy Beata Ćwięczek, nauczycielka w chechelskiej szkole i jedna z organizatorek uroczystości.

Imię Królowej Jadwigi zostało przywrócone szkole w Nowym Chechle 8 czerwca 1998 roku. I od tej pory organizowane są święta patronki. Jednak pierwszy raz udało się je zrobić z taką fetą. Ćwięczek podkreśla, że to dzięki zaangażowaniu rodziców, przyjaciół szkoły i mieszkańców wsi. Zresztą szkolny korytarz podczas przedstawienia był wypełniony do granic możliwości rodzicami i krewnymi uczniów. Pierwszy raz zdarzyło się też, że królową odgrywała dziewczynka z obco brzmiącym nazwiskiem.
Jej ojciec – Adel Abu–Ali, jest znanym w Tarnowskich Górach lekarzem. W Nowym Chechle mieszkają co prawda od czterech lat, ale w Polsce Abu–Ali mieszka już lat dziewiętnaście. W te wakacje po raz pierwszy Suzana odwiedziła kraj swego taty, Jemen. Wróciła zachwycona.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnowskiegory.naszemiasto.pl Nasze Miasto