Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

KRÓTKO: Kaja Mirecka-Ploss wydała swoją nową książkę. Promuje ją na Górnym Śląsku

SZEN
Kaja Mirecka-Ploss (z prawej) i prowadząca spotkanie autorskie Aleksandra Klich
Kaja Mirecka-Ploss (z prawej) i prowadząca spotkanie autorskie Aleksandra Klich Krzysztof Szendzielorz
Na rynku wydawniczym pojawiła się książka Kai Mireckiej-Ploss, przyjaciółka Jana Karskiego. Autorka promuje ją na Górnym Śląsku, gdzie się urodziła.

Premiera książki pt. "Kobieta, która widziała za dużo" odbyła się w niedziele, 10 czerwca, w Miejskim Centrum Kultury w Rudzie Śląskiej. Tutaj działa Międzynarodowy Instytut Dialogi i Tolerancji im. Jana Karskiego. Kaja Mirecka-Ploss to przyjaciółka i spadkobierczyni tego kuriera władz Polskiego Państwa Podziemnego i świadka Holocaustu. Wcześniej Kaja Mirecka-Ploss zobaczyła w Rudzie Śląskiej przygotowany przez młodzież spektakl o życiu Jana Karskiego.

Nowa książka Kai Mireckiej-Ploss wydał "Świat Książki". Jest reklamowany jako psychologiczny thriller. Opowiada prawdziwą historię morderstwa w Stanach Zjednoczonych, które zaważyło na życiu autorki.

Kaja Mirecka-Ploss będzie promowała swoją książkę także 11 czerwca o godz. 18 w Gminnym Ośrodku Kultury w Świerklańcu z siedzibą w Nakle Śląskim. To stąd pochodzi Kaja Mirecka-Ploss, choć urodziła się w Piekarach Śląskich się urodziła prawie 84 lat temu. W Nakle Śląskim mieszkała do 15 roku życia. Gdy wybuchła wojna została uwięziona w Niemczech w obozie dla małoletnich. - Moja babcia była przechrzczoną Żydówką i dlatego znalazłam się w obozie, ale to była wspaniała kobieta, która wszystko powiedziała mi o Bogu i wierze katolickiej - wspominała Mirecka-Ploss na spotkaniu w Rudzie.

W Anglii ukończyła Akademię Sztuk Pięknych. W 1957 roku wróciła do Polski i założyła Sklepy Mody Polskiej. Niestety w 1966 roku musiała wyjechać do Stanów Zjednoczonych. - Komuniści chcieli, żebym z nimi współpracowała. Nie godziłam się na to - wspomina nakielczanka. W Stanach Zjednoczonych Mirecka-Ploss poznała m.in. Jana Karskiego, z którym się zaprzyjaźniła, a później opiekowała. Nakielczanka stworzyła stypendium im. Karskiego i fundowała wyjazdy do USA biednym dzieciom z Polski, a także stypendia naukowe.

Zespół Szkół w Nakle Śląskim nosi imię Kai Mireckiej-Ploss.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnowskiegory.naszemiasto.pl Nasze Miasto