Na najwyższym stopniu podium stanęli Dionizy Plaza i Grzegorz Zbirowski (K-2 juniorów mł.), Agnieszka Słota (K-1 juniorek mł.), Oliwia Bonna i Sandra Wajs (K-2 młodziczek), Remigiusz Mrozek (K-1 młodzików), Patrycja Szewczyk (K-1 dzieci), Kamil Wajda (K-1 dzieci), Kinga Słota (K-1 juniorek), Dionizy Plaza (K-1 juniorów mł.), Marzena Ferdyn (K-1 dzieci), Remigiusz Mrozek i Daniel Plaza (K-2 młodzików), Sandra Wajs (K-1 młodziczek), Jakub Nowak (K-1 dzieci), Maciej Mycielski (C-1 młodzików), Jonasz Nowak (K-1 dzieci), Marzena Ferdyn i Anna Ślipko (K-2 dzieci), Łukasz Wajda (K-1 młodzików), Kasandra Widera (K-1 dzieci) i Vanessa Lukoschek (K-1 rocz. 2003).
W regatach wystartowało ponad 150 młodych kajakarzy z MOSM Tychy, Górnika Czechowice, MKS Czechowice, UKS-4 Katowice i Olimpijczyka. Przed rozpoczęciem zawodów odbyła się przy nowej kajakowni w parku uroczystość odsłonięcia tablicy upamiętniającej Karola Piątka, pierwszego trenera i założyciela sekcji kajakowej na terenie Świerklańca pod barwami tarnogórskiej Spójni.
Po krótkiej wakacyjnej przerwie w sierpniu nasi dobrze rozpoczęli jesienne starty. Przed tygodniem wzięli udział w XX międzynarodowych regatach pod nazwą Słowacka 500-ka rywalizując z 27 klubami europejskimi. W gronie Słowaków, Macedończyków, Estończyków, Czechów i Polaków kajakarze Olimpijczyka zajęli w klasyfikacji klubowej piąte miejsce. Tegoroczny sezon przyniósł Olimpijczykowi podwójne medale mistrzostw Polski Daniela Plazy i Remigiusza Mrozka, srebro w Augustowie w długodystansowych MP i złoto w MP młodzików oraz złoto i brąz Marcina Przypadło i Dawida Lipińskiego w K-2. Paweł Wolny z Oskarem Serbanem srebro i złoto w K-4
- Trenuję już cztery sezony, ale dopiero w tym sezonie udało mi się stanąć na podium mistrzostw Polski. W przyszłym roku jeszcze będę młodzikiem, więc jest szansa tegoroczny dorobek powiększyć. Trenuję sześć razy w tygodniu. Wiosną na wodę wychodzimy już w marcu, czasem trzeba wyrąbać sobie tor w lodzie na stawie w parku, starsi wypływają na Brynicę, która nie zamarza. Dzisiaj byłem drugi za osadą Remigiusza, ale przegraliśmy tylko o pół kajaka – mówi Wolny.
Marcin Przypadło też ma za sobą udany sezon. – Zimą chorowałem, przeszedłem operację przegrody nosowej. W ubiegłym roku zdobyłem złoto MP, wiosną na pierwszych konsultacjach załapałem się do kadry i pojechałem na zawody do Brandenburgii, gdzie wywalczyłem srebrny medal na czwórce. Potem znowu złapałem przeziębienie, co złamało plan treningowy. Latem zdobyłem dwa medale w K-2, ale liczyłem na więcej. Wierzę, że w przyszłym roku będzie lepiej. Dzisiaj byłem drugi, przegrałem z Tobiaszem Golą, kolegą ze szkoły sportowej. On jest sprinterem, płynął ze mną, wyczekiwał i w końcówce zaatakował – mówi.
- Za tydzień organizujemy międzywojewódzkie mistrzostwa młodzików z udziałem ponad 300 zawodników. To będzie prawdziwe kajakarskie święto. Zapraszam na Chechło do kibicowania naszym kajakarzom – kończy Klaudiusz Kokot, trener Olimpijczyka.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?