KRÓTKO: Z Radzionkowa wyruszyła 55 pielgrzymka na Jasną Górę do Częstochowy [ZDJĘCIA]

55 radzionkowska pielgrzymka do Częstochowy odbywa się pod hasłem "Kościół naszym domem". Rozpoczęła się poranną mszą św. o godz. 7 w kościele parafialnym. Nieco ponad godzinę później wyruszyli w drogę. Pątnicy mają do pokonania około 65 km w jedną stronę. Trasa do Częstochowy zabiera im dwa dni. Pierwszego zatrzymują się w Woźnikach, gdzie nocują. W środę późnym popołudniem powinni dotrzeć na Jasną Górę. W czwartek odbywa się tzw. Dzień Radzionkowski. W sanktuarium odprawiana jest msza św,, na którą docierają także wierni z radzionkowskiej parafii autokarami. W tym roku będzie ich pięć. W piątek i sobotę radzionkowianie będą wracać do swojej parafii.

- Nasz pielgrzymka liczy w tym roku 300 osób. Najstarszy pielgrzym ma bodajże 75 lat, a najmłodszy roczek i pojedzie w wózku. Pielgrzymka odbywa się pod hasłem roku duszpasterskiego, czyli „Kościół naszym domem”. Mamy oczywiście intencje. Modlimy się za rodziny naszej parafii, o nowe powołania kapłańskie, zakonne i misyjne. Nasza parafia jest taką tradycyjną. Wiele osób pielgrzymuje w obydwie strony od wielu lat. Cieszą się i radują. Cały rok czekają na tę pielgrzymkę i długo się przygotowują do tego pięknego spotkania z Maryją – mówi ks. Grzegorz Hawel, wikary w parafii św. Wojciecha, który prowadzi pątników z Radzionkowa. W pielgrzymce radzionkowskiej idzie pierwszy raz. – Jednak jako młodzieniec i ministrant chodziłem z pielgrzymką rybnicką – dodaje wikary.

Wszyscy duszpasterze parafii, na czele z ks. proboszczem Damianem Wojtyczką odprowadzili pątników do rogatek Radzionkowa. Zanim jednak do tego doszło proboszcz pomodlił się z parafianami, pobłogosławił im i poświęcił. Pątnicy ze śpiewem na ustach ruszyli w drogę, a przygrywała im sekcja muzyczna. Byli wśród nich głównie gitarzyści. Jeden z nich, Michał Pietryga, podkreśla, że muzyka i wspólny śpiew są bardzo ważna w czasie pielgrzymki. To nie tylko modlitwa. - Bywa i tak, że zmienia się pieśni, na bardziej żwawe, by się lepiej szło - mówi pan Michał, który w pielgrzymce radzionkowskiej bierze udział już po raz 14.