Masz audi albo volkswagena? Uważaj!

- W ubiegłym roku w Jastrzębiu najczęściej zgłaszano nam kradzież volkswagenów golfów. Zniknęło ich z naszych parkingów 14. Popularnością wśród złodziei cieszyły się też samochody marki audi 80. Mieliśmy siedem kradzieży tej wersji oraz cztery audi A4 - wyliczają w wydziale do walki z przestępczością samochodową Komendy Wojewódzkiej w Katowicach.
Taki bilans nikogo tu nie dziwi, bo vw golfy i audi a4 były "chodliwe" nie tylko w Jastrzębiu. - Są to dwie z najpopularniejszych marek aut, które złodzieje kradną w całym województwie i w całej Polsce - dodają w katowickiej komendzie. Ale jest też ciekawostka. Nigdzie tak chętnie, jak u nas nie kradną aut, których produkcja już dawno się zakończyła. Mowa tu o audi 80, które swój czas świetności przechodziły w latach 80. i 90. I choć wartość tych samochodów opiewa na zaledwie kilka tysięcy złotych, złodzieje mają na nie "oko". Nie jest zatem powiedziane, że tylko właściciele luksusowych samochodów nie mogą spać spokojnie. Stare fury są sprzedawane później na części. Jeśli więc auto jest da nas cenne lub ma szczególną wartość sentymentalną, lepiej porządnie się zabezpieczyć przed ewentualną kradzieżą. Jak to zrobić?
- Najlepiej zainstalować system alarmowy i zostawiać auto na parkingach strzeżonych. W innym wypadku zostawiać auto w takim miejscu, które jest często uczęszczane, widoczne i dobrze oświetlone - radzi Inez Biernacka, rzecznik jastrzębskiej policji . - Należy też pamiętać o prostych sprawach. Domykaniu szyb i bagażnika. Bo zawsze okazja czyni złodzieja - dodaje Biernacka. W sumie w całym województwie śląskim rok temu zniknęło 2868 samochodów. Najczęściej łupem złodziei padały volkswageny golfy i passaty oraz fiaty cinquecento. Najczęściej auta znikają w Katowicach, gdzie w 2011 roku doszło do 497 kradzieży