Mural, a właściwie dwa murale, mają pojawić na ceglanych przyczółkach nasypu kolejowego (zwanego w mieście besiongiem) między którymi przebiega droga wojewódzka nr 908. Teraz jest on zaszpecony napisami i pseudograffiti kibicowskimi. Przyczółki nie są wizytówką miasta.
Na pomysł stworzenia muralu wpadli Patryk Tomiczek, dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury i Krzysztof Nowak, burmistrz Miasteczka Śląskiego. Aby pomysł można było zrealizować, trzeba jeszcze było uzyskać zgodę PKP, które jest właścicielem nasypu. Wstępna zgoda jest.
Miejski Ośrodek Kultury w Miasteczku Śląskim poprosił o stworzenie muralu Magdalenę Drobczyk, absolwentkę katowickiej Akademii Sztuk Pięknych, utytułowaną projektantkę graficzną. Drobczyk ma na swoim koncie już kilka ściennych malowideł. W 2011 roku Magdalena Drobczyk w Katowicach tworzyła murale poświęcone Powstaniom Śląskim (więcej TUTAJ). W tym samym roku Drobczyk, wspólnie z innymi artystami malowała murale na ścianach Ajnfartów przy ul. Andrzeja w Katowicach (TUTAJ).
Miasteczkowski projekt Magdaleny Drobczyk nawiązuje do herbu miasta, w którym jest św. Jerzy walczący ze smokiem. I właśnie pysk potwora ma się znaleźć na jednym przyczółku nasypu, a twarz św. Jerzego na drugim. Trzeba przyznać, że projekt zupełnie odbiega od klasycznego ukazywania w ikonografii św. Jerzego. Trochę przypomina postacie z komiksu, ale przez to jest dość oryginalny. Z profilu facebookowego Magdaleny Drobczyk wynika, że projekt dla Miasteczka Śląskiego nieco ewoluował. Na pierwszej propozycji smok jest nieco bardziej agresywny z charakterystycznymi kłami. W drugmim projekcie są one nieco prztępione. Natomiast św. Jerzy na pierwotnym projekcie także szczerzył zęby. Na kolejnym przesłanym do dyrekcji MOK-u święty bardziej przypomina rycerza, bo ma na głowie hełm i nie pokazuje już zębów, jest uśmiechnięty.
Jak poinformował nas burmistrz Miasteczka Śląskiego, projekt ma zostać wykonany i zaakaceptowany do końca czerwca. - Latem projekt ma zostać zrealizowany. Propozycję jeszcze analizujemy - mówi Krzysztof Nowak, nie chcąc na razie do końca zdradzić, czy mu się spodobał. Nazwał go na razie "odważnym". Projekt musi też zaakceptować PKP.
Z informacji uzyskanych z Miejskiego Ośrodka Kultury w Miasteczku Śląskim wiemy, że mural ma kosztować nieco ponad 3 tys. zł wraz zakupem materiałów do jego wykonania przez artystkę.
A jak Wam się podoba projekt muralu Magdaleny Drobczyk dla Miasteczka Śląskiego? Czekamy na Wasze opinie!
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?