Po zmianach przeprowadzonych przez MZKP, przystanek na Osadzie został pominięty a autobusy na rondzie Ranoszki skręcają w lewo, ulicą Nakielską przez Lasowice i dopiero później do Miasteczka Śląskiego.
- Poszkodowane zostały przede wszystkim starsze osoby, które dojeżdżały do przychodni w Miasteczku Śląskim. Ponadto, co najmniej 25 uczniów gimnazjum, dojeżdża z Osady Jana do szkoły w Lasowicach - powiedział Stefan Wrodarczyk, przewodniczący dzielnicy Osada Jana.
Przewodniczący zwrócił się o pomoc do Barbary Dziuk, posłanki Prawa i Sprawiedliwości. Barbara Dziuk wysłała jeszcze w kwietniu pismo do burmistrza Tarnowskich Gór Arkadiusza Czecha. Podniosła w nim, że autobusy 614 i 615 były „przede wszystkim” dogodnym dojazdem dla mieszkańców Osady Jana, do zalewu Nakło - Chechło.
Urząd Miejski odpowiedział, że wycofanie autobusów 614 i 615 z Osady Jana poprzedzone były analizą napełnienia autobusów. Ponadto - argumentował magistrat - z Osady Jana jest wiele dogodnych połączeń z dworcem.
- Jeśli chodzi o autobus 614 z analizy wynika jasno, że nie był popularny wśród mieszkańców Osady Jana. Na 17 kursów, codziennie wsiadały tam lub wysiadały średnio 53 osoby. W tym samym czasie, z linii 614 korzystało ponad 370 osób, które nie były zainteresowane przystankami na Osadzie Jana - powiedział Henryk Szudy, dyrektor MZKP - Jeśli zaś chodzi o sam dojazd do zalewu, to na pewno na wakacje zorganizujemy transport dla mieszkańców dzielnicy - zapowiedział.
Mimo tego, Stefan Wrodarczyk chce zbierać podpisy pod wnioskiem o przywrócenie rozkładu jazdy. W publicznym miejscu zostanie ustawiony stolik a członkowie rady, będą odwiedzali mieszkańców.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
