Najtrudniejsze są gimnazja

- Nie ma co udawać, że u nas jest dobrze i nie ma demoralizacji młodzieży - przyznaje Barbara Orłowska - Lubas
z Komendy Powiatowej Policji w Tarnowskich Górach, zajmująca się przestępczością wśród nieletnich. Policjanci w poniedziałek spotkali się z nauczycielami i dyrektorami szkół ponadgimnazjalnych powiatu tarnogórskiego. Są dobre wiadomości. Policjant Marek Bogacki informuje, że młodzież w naszym powiecie nie jest poważnie zagrożona działalnością sekt. Nie stwierdzono też, by uczniowie się prostytuowali. Problemem jest przede wszystkim agresja.

- Od stycznia do sierpnia zeszłego roku prawie osiemdziesiąt pięć procent rozbojów, kradzieży i wymuszeń rozbójniczych popełnili nieletni. To w sumie dziewięćdziesiąt pięć czynów - mówi Orłowska-Lubas. - Najbardziej zagrożone są Tarnowskie Góry, a zwłaszcza centrum miasta. A najtrudniejszy jest wiek gimnazjalny.

Dla porównania w tym samym okresie tego roku nieletni popełnili 50 rozbojów, kradzieży i wymuszeń rozbójniczych. To "tylko" niecałe 57 procent wszystkich tego typu przestępstw.
Dane statystyczne spadają, ponieważ często tylko jedna osoba lub nieduża grupa odpowiadają za wymuszenia pieniędzy na terenie całej szkoły.

- Bardzo często zabierają złotówkę, dwie, czy nawet kanapkę. Jednak dzieci dowiadują się, że takimi sprawami zajmują się sąd i policja, a w stosunku do największych rozrabiaków sąd zastosował już jakieś czynności - mówi Orłowska-Lubas.
Policjanci przypominają też, że w szkołach są narkotyki.

- W szkołach są narkotyki, jednak najpoważniejszy handel odbywa się poza szkołą. Zajmują się nim raczej osoby dorosłe, które w ten sposób zarabiają na swoje utrzymanie - mówi Krzysztof Majchrzak, rzecznik tarnogórskiej policji.

Kolejni dilerzy w rękach policji
W minionym tygodniu policja znowu zatrzymała czterech młodych tarnogórzan. 25-latek zatrzymany na ul. Nowaka w nocy z piątku na sobotę miał przy sobie 21,5 grama amfetaminy i osiem tabletek ekstazy. W sobotę policjanci zatrzymali na ul. Włoskiej 18-latka z 8,6 gramami amfetaminy, a przy jadącym z nim 28-latku policja znalazła śladowe ilości amfetaminy. Natomiast w poniedziałek na ul. Fiołków policjanci zatrzymali 24- latka, który miał przy sobie 12,6 grama amfetaminy i 2,2 grama haszyszu.

Najważniejsze środki wychowaczo-poprawcze stosowane wobec nieletnich przez sąd rodzinny: