Nakło-Chechło oblegane podczas wakacji
Weekend to idealny czas, aby spędzić kilka godzin z dala od miejskiego zgiełku. Wiele osób na swoje miejsce odpoczynku wybiera zalewy oraz jeziora, które mają wszystko, czego można potrzebować w środku lata.
Na pogodę nie możemy narzekać. Jest ona wręcz wymarzona dla wszystkich, którzy lubią poleżeć na świeżym powietrzu, opalać się lub korzystać z kąpieli w zbiornikach wodnych. Nic więc dziwnego, że wielu mieszkańców Śląska i Zagłębia postanowiło spędzić weekend nad jeziorem Nakło-Chechło.
Jezioro położone jest na ternie gminy Świerklaniec, raptem 6 kilometrów od centrum Tarnowskich Gór. Nad Nakło-Chechło można dostać się, co oczywiste samochodem, ale również za pomocą komunikacji miejskiej, w skład której wchodzą autobusy, a także wąskotorówka.
Podczas sezonu wakacyjnego, zalew cieszy się sporym zainteresowaniem mieszkańców nie tylko regionu, ale również całego Śląska i Zagłębia.
Policja apeluje o rozwagę
Niektórzy z odwiedzających zdają się jednak zbyt dobrze bawić podczas pobytu nad zalewem, zapominając niekiedy o zdrowym rozsądku. Jednym z takich przykładów jest mieszkaniec Bytomia, który prowadził rowerek wodny pod wpływem alkoholu.
Tarnogórska policja apeluje do odwiedzających Nakło-Chechło, aby nie szli w ślady 36-latka, który po odholowaniu na brzeg, wydmuchał prawie 2,3 promila alkoholu.
Od dobrej zabawy, do tragedii droga jest niestety bardzo krótka. Jak wynika z policyjnych danych, tylko w lipcu 2020 roku, w Polsce utonęło łącznie 86 osób. W czerwcu natomiast życie w ten sposób straciło kolejnych 60 osób.
Migracja i przemoc: Szwecja w kryzysie integracyjnym
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?