Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nawet 8 lat więzienia za fałszywe alarmy bombowe w Toruniu

Szymon Spandowski
Alarm bombowy w Toruniu. Trzy mosty były zablokowane po kosztownym wygłupie
Alarm bombowy w Toruniu. Trzy mosty były zablokowane po kosztownym wygłupie Patryk Młynek
„Dowcipniś” odpowiedzialny za alarm bombowy na mostach w Toruniu może trafić na osiem lat do więzienia. Poszukuje go policja, która w środę wieczorem miała pełne ręce roboty.

Fałszywy alarm dotyczący ładunków wybuchowych na toruńskich mostach spowodował w mieście duże zamieszanie.

Jak już informowaliśmy, w środę koło godz. 17 z toruńską policją skontaktował się mieszkaniec województwa warmińsko-mazurskiego, który od nieznanej sobie osoby otrzymał SMS-a z informacją o tym, że na trzech toruńskich mostach zostały założone ładunki wybuchowe. Po wysłaniu tej wiadomości nadawca wyłączył telefon, odbiorca SMS-a nie mógł się do niego dodzwonić, poinformował więc o wszystkim policję.

Zobacz koniecznie: Toruńskie mosty z różnych perspektyw

Toruńscy funkcjonariusze, wspólnie ze Strażą Ochrony Kolei, zamknęli most kolejowy i rozpoczęli poszukiwania bomby. Trwały one do godz. 19.30, w tym czasie trzeba było zatrzymać kilka przejeżdżających akurat pociągów Przewozów Regionalnych. Składy kursowały wahadłowo, ich pasażerowie byli natomiast między dworcami Głównym i Wschodnim dowożeni autobusami komunikacji miejskiej. Początkowo musieli sobie radzić z przejazdami sami, później Miejski Zakład Komunikacji, na prośbę kolejarzy, wysłał na tę trasę trzy autobusy. Na szczęście most udało się przeszukać i otworzyć, zanim dotarł do niego pociąg dalekobieżny, który postawiłby przed służbami kolejne wyzwania.

Poza mostem kolejowym policjanci zamknęli również i przeszukali obie przeprawy drogowe, pracując przy tym do późnego wieczora.

- Przed wjazdem na zamknięty nowy most od strony Rudaka natknąłem się na jakąś panią, która - prowadzona przez GPS - jechała z centralnej Polski na północ - mówi jeden z naszych Czytelników. - Została zawrócona i z powodu braku informacji o dojazdach zgubiła się.

ZOBACZ: [

Kamery na Toruń. Toruń live. Kamery w Toruniu](https://torun.naszemiasto.pl/kamery-na-torun-torun-na-zywo-kamery-online-kamery-w/ar/c4-2692528)

- Takie sygnały zawsze traktujemy bardzo poważnie - mówi sierż. szt. Wojciech Chro-stowski z zespołu prasowego toruńskiej policji. - Sprawdziliśmy mosty pod kątem pirotechnicznym, co spowodowało przejściowe utrudnienia. Dla nas jednak zawsze najważniejsze jest dobro i bezpieczeństwo obywateli.
Mundurowi otrzymane zgłoszenie potraktowali bardzo poważnie, głównego sprawcę tego zamieszania również będą czekały poważne konsekwencje. Z powodu środowego wygłupu może powędrować za kratki i spędzić tam od sześciu miesięcy do ośmiu lat. Może także zostać obciążony kosztami wieczornej akcji. Oczywiście najpierw trzeba go złapać. Policjanci cały czas nad tym pracują.

Tak budowano toruńskie Rubinkowo [GALERIA]

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto