Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowa Wieś Lęborska. Więcej za odbiór i wywóz śmieci w 2019 roku

red.
Rada gminy Nowa Wieś Lęborska zdecydowała, że od nowego roku mieszkańcy zapłacą więcej za odbiór i wywóz śmieci. Opłaty wzrosną z 9 zł na 12 zł dla osób, zbierających odpady w sposób selektywny, a ci, którzy śmieci nie segregują, zapłacą aż o ponad 30 proc. więcej niż dotąd: stawka wzrośnie z 17 zł na...25 zł.

Firmy zajmujące się odbiorem i wywozem śmieci podnoszą swoje stawki w przetargach, więc podnosi je także gmina. Pod drugim przetargu koszty systemu gospodarowania odpadami w gminie Nowa Wieś Lęborska to ok. 1,87 mln zł rocznie, tymczasem dotychczasowe wpływy gminy to ponad 1,4 8 mln zł. Gminie brakowało ok. 400 tys. zł do zbilansowania systemu.

Czytaj również:Podwyżka za wywóz śmieci 2017

Czytaj również:rdni Nowej Wsi Lęborskiej w pełnej krasie

Mieszkańców podwyżka irytuje podwójnie, ponieważ na terenie gminy mają ulokowane składowisko odpadów w Czarnówku, gdzie swoje odpady zwożą również inne gminy w tym m.in gmina Choczewo i Puck. Tymczasem, chociaz w Pucku stawki są wyższe, to w gminie Choczewo stawka za odbiór śmieci wynosi 9 zł za odpady segregowane i 18 zł za odpady niesegregowane od mieszkańca.

- Mieszkańcy pytają, dlaczego mamy taki wskaźnik opłaty za wywóz odpadów skoro Puck czy Choczewo mają stawkę taką samą a może i mniejszą - dopytywał Marek Baranowski (Swojska Gmina), radny gminy Nowa Wieś Lęborska.

Sekretarz gminy Nowa Wieś Lęborska Wioletta Piechowska-Labuda wyjaśniła, że w okolicznych gminach obowiązują jeszcze stare stawki. - Tak jak i my stają przed tym problemem i przymierzają się do zmiany stawek, ponieważ utrzymanie całego systemu gospodarowania odpadami przy cenach rynkowych, niestety nie wys-

tarcza.

Skarbnik gminy podkreślała, że przyjęcie uchwały o podwyżce jest konieczne, by po nowym roku system działał. - Bez tej uchwały od 1 stycznia nie moglibyśmy podpisać umowy i śmieci nie byłby odbierane - wyjaśniała Bogusława Gulewicz, skarbnik gminy.

Zdaniem radnej Renaty Palczewskiej, podniesienie stawki przez gminę, może spowodować, że w kolejnym przetargu ceny ponownie „skoczą”.

- Firmy też śledzą projekty uchwał kolejnym razem znowu może być tak, że pójdą one do góry. Moim zdaniem ta stawka jest zawyżona - mówiła Palczewska, która wnioskowała, by przyjąć wariant 11 zł za odpady segregowane i 20 za niesegregowane i wrócić ewentualnie do tematu na pół roku. - Tym bardziej, że osób niesegregujących, jak wynika z deklaracji, jest niecałe 11 proc., więc podniesienie stawki dla niesegregujących o 3 zł odniesie skutek - uważa Palczewska.

Skarbnik podkreśliła, że dochody i wydatki muszą pokryć funkcjonowanie systemu. - Nie może być odchyleń.
Pojawiły się również propozycje, by zwiększyć różnicę wstawce za odpady segregowane na terenach niezamieszkałych, ale ostatecznie ta propozycja nie została przegłosowana przez radę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lebork.naszemiasto.pl Nasze Miasto