Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Odrapane klatki, wilgoć w środku... Mieszkańcy jednego z bloków w Tarnowskich Górach apelują o remont!

Szymon Bijak
Szymon Bijak
Odrapane klatki, wilgoć w środku... Mieszkańcy jednego z bloków w Tarnowskich Górach apelują do wspólnoty o remont
Odrapane klatki, wilgoć w środku... Mieszkańcy jednego z bloków w Tarnowskich Górach apelują do wspólnoty o remont Szymon Bijak
Mieszkańcy bloku przy ul. Bończyka 27A w Tarnowskich Górach twierdzą, że administracja ich zaniedbuje i nie odpowiada na ich apele. Od lat proszą oni chociażby od odmalowanie klatki schodowej, która "straszy" wszystkich dookoła. - Mamy politykę finansową i remontową. Nie jest prawdą, że nie reagujemy na zgłoszenia lokatorów - wyjaśnia jednak Katarzyna Piecha, członek zarządu Międzygminnego Towarzystwa Budownictwa Społecznego.

Tarnowskie Góry: mieszkańcy bloku przy ul. Bończyka czują się zaniedbani przez wspólnotę

Z zewnątrz blok przy ul. Bończyka o numerze 27A, znajdujący się niedaleko kompleksu TS Gwarek Tarnowskie Góry, prezentuje się bardzo dobrze. Jest odmalowany, a na jego ścianach nie widać "ulepszaczy" w postaci bohomazów wykonanych przez wandali.

Wystarczy jednak wejść do środka i przekonać się, że czas zatrzymał się tu jakieś dobre trzydzieści lat temu. Ściany są odrapane i nie prezentują się zbyt estetycznie. - Jak ktoś do mnie w odwiedziny przychodzi to mówi: „Mój Boże, jak w slumsach”. Klatka wygląda okropnie - pokazuje nam jedna z lokatorek, która mieszka na pierwszym piętrze.

Z interwencją w tej sprawie zgłosił się do nas pan Rudolf Lawdański (na zdjęciu głównym), który już kilka lat temu - za pośrednictwem naszych łamów - prosił o pomoc.

- Po opublikowaniu tych artykułów nagle okazało się, że wszystko da się zrobić. Można wymienić dachy oraz kominy. Jakbyśmy nie interweniowali, to wydaje mi się, że do dnia dzisiejszego nic by się tu nie zmieniło - nie ma wątpliwości nasz rozmówca.

Od tego czasu jednak sporo minęło - wspomniane prace przeprowadzono w 2015 roku.

"Apeluję od lat, ale niestety na horyzoncie nie widać, żeby cokolwiek się zmieniło" - mówi nam jeden z mieszkańców

Pan Rudolf - mieszkający na drugim piętrze bloku przy ul. Bończyka - jest mocno zaangażowany w temat polepszenia warunków dla mieszkańców. Świadczą o tym dziesiątki dokumentów czy pism, które pokazuje w trakcie rozmowy. Nic dziwnego, że walczy - w 2013 miał amputowaną nogę, obecnie chodzi o protezie. Do sklepu po zakupy jeździ natomiast specjalnym wózkiem.

- Nie ma udogodnień dla niepełnosprawnych. Tu mieszkają osoby starsze, często poważnie chore. Ja sam ostatnio kupiłem worek cementu, bo muszę zrobić tu sobie jakiś podjazd. Zwracałem się do MTBS-u. Zrobili tylko wylewkę. Apeluję od lat, ale niestety na horyzoncie nie widać, żeby cokolwiek się zmieniło - dodaje pan Rudolf, który skarży się także na podwyżkę czynszu. Jak wyjaśnia: stawka wzrasta, a budynek - mimo tego, że z zewnątrz prezentuje się całkiem dobrze - niszczeje w środku.

- Na dole wszystko się zapada. W piwnicy biegają szczury. Miało być zagospodarowane podwórko. Chodnik - jak Pan widzi - jest w opłakanym stanie - wymienia jednym tchem.

To jednak nie wszystko. W mieszkaniach pojawiała się wilgoć, co udokumentowałem na zdjęciach.

- W rogu ściany pokoju pojawiają się czarne kropki. Zamalowaliśmy je, ale to wszystko znowu wyszło. Nie wiem, co mam z tym zrobić. Zgłaszałam to nie raz. Nie ma odzewu. Wilgoć powoduje choroby. Mój mąż jest po przeszczepie nerki, a ja po zatorze płucnym - dodaje lokatorka z pierwszego piętra.

Zresztą, na jednej ze ścian bloku widać doskonale kolor zielony, a to nie zwiastuje niczego dobrego... - W administracji pokazywałem, jak to wygląda. Nikt się jednak tym nie chciał zająć. A niestety będzie jeszcze gorzej - nie krył oburzenia pan Rudolf, który twierdzi, że w trakcie prac związanych z termomodernizacją popełniono błędy. - Oni nie kopali wokół budynku, nie założyli siatki. Nie było odpowiedniego zabezpieczenia. Dlatego jak teraz są opady to wszystko wylewa. Jak pytałem się osoby nadzorującej modernizacje jednego z budynków na osiedlu, to odpowiedział mi, że cały fundament miał być smołą wysmarowany. I dopiero wówczas można było ocieplać.

Z zapytaniem o wszelkie kwestie, które zostały nam przedstawione przez mieszkańców bloku przy ul. Bończyka 27A, zwróciliśmy się do Międzygminnego Towarzystwa Budownictwa Społecznego w Tarnowskich Górach.

- Spółka Międzygminne TBS jest właścicielem części mieszkań w wspólnocie mieszkaniowej, które wynajmuje jako członek wspólnoty. Mamy swoją politykę finansową i remontową. Nie jest prawdą, że nie reagujemy na zgłoszenia lokatorów - wyjaśnia Katarzyna Piecha, członek zarządu.

Przyznała ona w rozmowie, że w ostatnich latach podłączona została instalacja centralnego ogrzewania czy przeprowadzono kompleksową termomodernizację.

- Dużo robót zostało wykonanych. Teraz w ślad za tym wymieniono instalację elektryczną na klatkach schodowych. Następnym krokiem, będzie ich odmalowanie. To są poważne wydatki. Wspólnota zaciągnęła pewne zobowiązania i my - jako jej członek - na bieżąco ustalamy z pozostałymi właścicielami zakresy i kolejność prac remontowych. Na ten rok mamy zaplanowaną wymianę wodomierzy, na przełomie września i października, ze zdalnym odczytem. W przyszłym roku planujemy remont klatek schodowych. Nie zgodzę się więc z opinią mieszkańców, że nic nie robimy - dodaje przedstawicielka MTBS.

A co z kwestią wilgoci?

- Nie otrzymaliśmy takich zgłoszeń, że coś zostało źle wykonane podczas termomodernizacji. Co roku przeprowadzamy przeglądy gwarancyjne. Jeżeli coś by one wykazały, wykonawca jest zobowiązany do naprawy. My tego bardzo pilnujemy. Być może kwestia wilgoci jest związana z niewłaściwym wietrzeniem. Trudno mi to tak naprawdę ocenić - odpowiada Katarzyna Piecha.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnowskiegory.naszemiasto.pl Nasze Miasto