Pani Stefania Stech świętowała setne urodziny
Pani Stefania Stech urodziła się 30 grudnia 1922 roku w miejscowości Czyszyki na terenie II Rzeczypospolitej. W roku 1960 wyszła za mąż za wojskowego. Dwa lata później urodziła córkę. Do Nowego Chechła trafiła w maju 1973 roku - po śmierci męża przyjechała tutaj do swojego brata, aby zamieszkać z nim w domu przy ul. Lasowickiej. Jej brat Józef Kwolik był żołnierzem 1 Dywizji Piechoty Wojska Polskiego im. Tadeusza Kościuszki i brał udział w szturmie na Berlin w roku 1945.
Pani Stefania spędziła w Nowym Chechle niemal połowę swojego stuletniego życia. Przez wiele lat ciężko pracowała - m.in. w polu, przy produkcji lnianych tkanin oraz w fabryce tektury. Co ciekawe, nigdy nie jadła tłustych potraw - choć bardziej z przymusu niż wyboru. Pytana o receptę na długowieczność, odpowiada bez zastanowienia „cieszyć się”!
- W lutym zeszłego roku mama zachorowała na covid. Było z nią bardzo źle. Martwiłam się o nią, bo miała cały czas bardzo wysoką gorączkę. W pewnym momencie mama, widząc jaka jestem załamana, zapytała się, czemu mam taką minę, bo przecież nic takiego się nie dzieje. Właśnie takie podejście zawsze miała. Była wesoła nawet w beznadziejnych sytuacjach. To chyba ta jej metoda na długie życie – opowiadała córka pani Stefanii.
Nietypowi goście
Z okazji urodzin seniorkę odwiedzili ją Marek Cyl, wójt gminy Świerklaniec wraz Jarosław Wasążnik, przewodniczący rady gminy Świerklaniec i Gabrielą Pandzioch, kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego. Goście zaśpiewali jej huczne "200 lat", choć jak stwierdziła jubilatka, 150 w zupełności jej wystarczy.
W życzeniach skierowanych do pani Stefanii wójt Marek Cyl życzył zdrowia, spokoju i pokoju - szczególnie w kontekście walk toczonych na terenach Ukrainy, gdzie urodziła się pani Stefania. Seniorka otrzymała listy gratulacyjne, kwiaty i kosz upominkowy.
- 100 lat minęło tak szybko, że nawet nie wiem, kiedy się to stało – komentowała tryskająca humorem jubilatka, czym znowu wywołała radość wśród swoich gości.
STUDIO EURO 2024 ODC. 6
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?