MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Pani Stefania z Nowego Chechła skończyła właśnie 100 lat! Jaka jest jej metoda na długowieczność?

Katarzyna Stacherczak
Katarzyna Stacherczak
Pani Stefania Stech z Nowego Chechła świętowała setne urodziny
Pani Stefania Stech z Nowego Chechła świętowała setne urodziny Urząd Gminy Świerklaniec
Pani Stefania Stech świętowała piękny jubileusz. Mieszkanka Nowego Chechła kilka dni temu obchodziła setną rocznicę urodzin! Z tej okazji odwiedzili ją Marek Cyl, wójt gminy Świerklaniec wraz Jarosław Wasążnik, przewodniczący rady gminy Świerklaniec i Gabrielą Pandzioch, kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego. - 100 lat minęło tak szybko, że nawet nie wiem, kiedy się to stało - komentowała tryskająca humorem jubilatka.

Pani Stefania Stech świętowała setne urodziny

Pani Stefania Stech urodziła się 30 grudnia 1922 roku w miejscowości Czyszyki na terenie II Rzeczypospolitej. W roku 1960 wyszła za mąż za wojskowego. Dwa lata później urodziła córkę. Do Nowego Chechła trafiła w maju 1973 roku - po śmierci męża przyjechała tutaj do swojego brata, aby zamieszkać z nim w domu przy ul. Lasowickiej. Jej brat Józef Kwolik był żołnierzem 1 Dywizji Piechoty Wojska Polskiego im. Tadeusza Kościuszki i brał udział w szturmie na Berlin w roku 1945.

Pani Stefania spędziła w Nowym Chechle niemal połowę swojego stuletniego życia. Przez wiele lat ciężko pracowała - m.in. w polu, przy produkcji lnianych tkanin oraz w fabryce tektury. Co ciekawe, nigdy nie jadła tłustych potraw - choć bardziej z przymusu niż wyboru. Pytana o receptę na długowieczność, odpowiada bez zastanowienia „cieszyć się”!

- W lutym zeszłego roku mama zachorowała na covid. Było z nią bardzo źle. Martwiłam się o nią, bo miała cały czas bardzo wysoką gorączkę. W pewnym momencie mama, widząc jaka jestem załamana, zapytała się, czemu mam taką minę, bo przecież nic takiego się nie dzieje. Właśnie takie podejście zawsze miała. Była wesoła nawet w beznadziejnych sytuacjach. To chyba ta jej metoda na długie życie – opowiadała córka pani Stefanii.

Nietypowi goście

Z okazji urodzin seniorkę odwiedzili ją Marek Cyl, wójt gminy Świerklaniec wraz Jarosław Wasążnik, przewodniczący rady gminy Świerklaniec i Gabrielą Pandzioch, kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego. Goście zaśpiewali jej huczne "200 lat", choć jak stwierdziła jubilatka, 150 w zupełności jej wystarczy.

W życzeniach skierowanych do pani Stefanii wójt Marek Cyl życzył zdrowia, spokoju i pokoju - szczególnie w kontekście walk toczonych na terenach Ukrainy, gdzie urodziła się pani Stefania. Seniorka otrzymała listy gratulacyjne, kwiaty i kosz upominkowy.

- 100 lat minęło tak szybko, że nawet nie wiem, kiedy się to stało – komentowała tryskająca humorem jubilatka, czym znowu wywołała radość wśród swoich gości.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

STUDIO EURO 2024 ODC. 6

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnowskiegory.naszemiasto.pl Nasze Miasto