Pijana 70-latka opiekowała się swoim prawnukiem. Miała dwa promile alkoholu we krwi

Tarnowskie Góry: opiekowała się swoim prawnukiem mając... 2 promile alkoholu we krwi

W ostatni czwartek, 11 marca, dyżurny tarnogórskiej komendy otrzymał zgłoszenie o kobiecie, która znajdując się pod wpływem alkoholu, miała pod opieką małe dziecko.

Policjanci, którzy przybyli na miejsce, potwierdzili przypuszczenia pracownika socjalnego, który zgłosił interwencję. Jak się później okazało: 70-letnia tarnogórzanka była kompletnie pijana. Badanie alkomatem wykazało u niej dwa promile alkoholu we krwi.

- Była niekomunikatywna i miała problemy z poruszaniem się o własnych siłach, a mimo to, w tym stanie „opiekowała" się 9-miesięcznym prawnukiem - dodają mundurowi z tarnogórskiej komendy.

70-latka trafiła do celi, a dziecko zostało przekazane do rodziny pełniącej funkcję pogotowia opiekuńczego. Kobieta usłyszała już zarzuty.

- Jeżeli okaże się, że tarnogórzanka naraziła swojego prawnuczka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, grozić jej może kara nawet 5 lat więzienia. Oceną sytuacji opiekuńczo-wychowawczej zajmuje się teraz Sąd Rodzinny - wyjaśniają mundurowi.