Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pijany kierowca nie dojechał do Tarnowskich Gór. Zasnął na ul. Gliwickiej. Został odnaleziony przez policjantów

Krzysztof Ostapowicz
Krzysztof Ostapowicz
crisserberg / Getty Images
Mężczyźnie jadącemu do Tarnowskich Gór na podwójnym gazie nie udało się dojechać do celu. Musiał zaparkować auto na chodniku i zasnąć. Teraz grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.

Po południu w środę 7 września kierowca Volkswagena T4. Zachowywał się dziwnie na ul. Gliwickiej, jadąc w kierunku Tarnowskich Gór. Przyśpieszał, hamował, nie trzymał kierunku jazdy. Wzbudziło to podejrzenia mężczyzny, który jechał tuż przed nim. Postanowił powiadomić o tym Policję.

Patrol Policji natknął się na niego przypadkiem

Niedługo później patrol policji zauważył Volkswagena zaparkowanego na chodniku ul. Gliwickiej. W środku spał kierowca. Wybudzony, został poddany badaniu alkomatem. Był kompletnie pijany - badanie pokazało aż dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Co gorsza, cały czas zmieniał swoje zeznania. Raz mówił, że parkował autem, raz, że nim jechał. Skontaktowano się ze zgłaszającym. Zatrzymany odpowiadał jego rysopisowi. Za jazdę po alkoholu grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnowskiegory.naszemiasto.pl Nasze Miasto